Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To dopiero początek

RCZ
Najbardziej obleganym przez kibiców zawodnikiem po ćwierćfinale mistrzostw Polski na żużlu, który we wtorek odbył się na torze Wandy, był Rafał Dobrucki. Rzeczywiście, popularny "Rafi" zasłużył na zainteresowanie kibiców. Żużlowiec BGŻ SA Polonia Piła z kompletem punktów bez problemów zajął w zawodach pierwsze miejsce.

Rafał Dobrucki

   - Wygrana chyba cieszy...
   - Cieszy awans, ale to dopiero początek rywalizacji w indywidualnych mistrzostwach Polski - mówi Dobrucki. - Prawdziwa walka rozpocznie się od półfinałów.
   - Niektórzy żużlowcy - w tym Piotr Protasiewicz - narzekali na stan toru. Zawodnik Point S Polonia Bydgoszcz mówił wręcz, że jest dziurawy. A jak Ty go oceniasz?
   - Rzeczywiście, chyba każdy zawodnik widział, że tor nie był najlepszy, pełen dziur (z opinią tą nie do końca zgadzali się działacze Wandy - dop. red.).
   - W ostatnim swoim występie Twoim rywalem był m.in. Cieślewicz. Gdyby w tym biegu zdobył on 1 punkt więcej to nie musiałby startować w barażach (wyścig wygrał Dobrucki przed Dudkiem, Cieślewiczem i Poprawskim). Czy przed biegiem próbował on porozumieć się z Tobą co do jego wyniku?
   - Nie, nie było takich rozmów. Wszystko dziś z mojej strony odbywało się fair.
(RCZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski