Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie jest pogoda dla misia. Pomieszanie zimy z wiosną

Grzegorz Tabasz
Jak tu zapaść w zimowy sen, skoro śnieg stopniał, a ciepło atakuje? Nikt dokładnie nie wie, ile niedźwiedzi brunatnych żyje w Polsce. Na Podkarpaciu mieszka ze dwieście okazów.

W górach Małopolski kilkadziesiąt sztuk, z czego część wędruje po słowackich lasach. Co rusz ktoś widział świeże tropy na śniegu lub nawet stanął oko w oko z kudłaczem.

Jednym słowem, największe drapieżniki Europy, nie zapadły w zimowy sen. Skoro łażą, to tracą rezerwy tłuszczowe, co przy pustym żołądku mocno psuje zwierzakom humor.

W ciepłej porze roku roku wszystkożerny niedźwiedź nie ma problemu z aprowizacją. Jada owoce, korzonki, larwy owadów, mrówki, czasem poluje. Zimą, jeśli nie śpi, może liczyć tylko na padlinę.

Potencjalnych ofiar niewiele, a łowy na jelenie czy sarny to wielki wydatek kalorii. Łazi po lesie i węszy. Nos ma doskonały, toteż łatwo znajdzie martwe zwierzaki lub odbierze zdobycz wilkom. Najgorsze, co może go spotkać, to śmietniki. Przywyknie do ludzkich smakołyków nafaszerowanych przyprawami. Wpadnie w nałóg, a to oznacza kłopoty, o czym opowiem następnym razem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski