Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To są odlotowe zawody

Przemysław Franczak
Skoki narciarskie. I to są mistrzostwa świata w lotach! Peter Prevc pobił rekord skoczni Kulm, ale liderem po pierwszym dniu jest Kenneth Gangnes. Polacy? Całkiem nieźle.

Rekordy skoczni, dalekie loty, zmieniające się warunki i liderzy, fantastyczny poziom - mistrzostwom świata w Tauplitz/Bad Mitterndorf na razie nic nie można zarzucić. Dziś emocji będzie jeszcze więcej - po dwóch seriach różnice między czołowymi zawodnikami są minimalne, szansę na złoty medal ma sześciu skoczków. Tytułu, zdobytego dwa lata temu, nie obroni Severin Freund. Niemiec nie nadążył za fruwającą czołówką - jest 7., do liderującego Kennetha Gangnesa traci prawie 50 punktów.

Norweg czuje jednak na plecach oddech kilku zawodników, najbardziej Słoweńca Petera Prevca. Dzieli ich zaledwie 1,3 pkt. Lider Pucharu Świata, wielki faworyt MŚ, miał małego pecha, bo w drugiej serii akurat przed jego skokiem śnieg rozpadał się na dobre i zaczął zasypywać tory. A po pierwszej próbie prowadził, pobił w niej zresztą rekord Kulm - 243 m. Poprzedni najlepszy wynik - 240,5 - należał do Noriakiego Kasaiego i przetrwał zaledwie kilka minut. Japończyk, mistrz świata w lotach z... 1992 roku, jest niezniszczalny. Zajmuje 5. lokatę i będzie brał udział w decydującej rozgrywce o medale.

- Te rekordowe odległości... Można przeżyć szok, gdy zobaczy się, gdzie to jest na zeskoku - uśmiechał się Dawid Kubacki, najlepszy z Polaków. Skoczek z Szaflar zajmuje 15. pozycję, z widokami na poprawę tego rezultatu. Wczoraj dwa razy przekroczył granicę dwustu metrów, za pierwszym razem pobił nawet swój życiowy rekord w długości skoku (208 m). Dziś - w dwóch finałowych seriach - zobaczymy też Klemensa Murańkę (20. miejsce) i Stefana Hulę (22.). Początek o godz. 14.

Jutro konkurs drużynowy (14.15), w którym prawdopodobnie wystartuje Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski, który zawalił w czwartek kwalifikacje, wczoraj oddał jeden skok treningowy jako przedskoczek.

- Przeżyłem dość mocno tę wpadkę, ale potem doszedłem do wniosku, że nie po to tu przyjechałem, żeby po jednym nieudanym skoku wrócić do domu z podkulonym ogonem - zwierzał się wczoraj pod skocznią dziennikarzom. Sprawiał wrażenie spokojnego, pogodzonego ze sobą, ale nie z losem. - Nie zamierzam się poddawać. Czasem musimy coś takiego przeżyć, żeby pewne rzeczy zrozumieć. Może tak miało być, może miało zaboleć. Teraz muszę cofnąć się parę kroków i po prostu spokojnie budować formę, żeby znów skakać na wysokim poziomie.

Wyniki

Konkurs indywidualny MŚ (po 2 z 4 serii): 1. Kenneth Gangnes (Norwegia) 419,4 (236,0/ 216,0); 2. Peter Prevc (Słowenia) 418,1 (243,0/ 213,5); 3. Stefan Kraft (Austria) 415,6 (226,5/ 220,0); 4. Johann Andre Forfang (Norwegia) 415,0 (230,0/216,5); 5. Noriaki Kasai (Japonia) 409,0 (240,5/215,0); 6. Anders Fannemel (Norwegia) 397,6 (234,0/214,5); 7. Severin Freund (Niemcy) 370,5 (209,5/203,0); 8. Robert Kranjec (Słowenia) 356,8 (204,5/213,5)... 15. Dawid Kubacki 339,0 (208,0/204,5); 20. Klemens Murańka 301,3 (198,0/174,5); 22. Stefan Hula 293,6 (202,5/167,5).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski