Kwestię zadatku reguluje kodeks cywilny
w części poświęconej ogólnym przepisom o zobowiązaniach umownych. W artykule 394 par. 1 czytamy: "W braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej". W praktyce oznacza to, że klient, który zlecił wykonanie usługi, a następnie odstąpił od umowy - traci wpłacony zadatek. Jeśli zaś z zamówienia wycofuje się zleceniobiorca - musi klientowi zwrócić sumę dwukrotnie wyższą niż wpłacił tytułem zadatku. Jednak w razie rozwiązania umowy za zgodą obu stron zadatek powinien być zwrócony,
a obowiązek zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony.
O zaliczce natomiast mówi art. 743 kc, w którym czytamy: "Jeżeli wykonanie zlecenia wymaga wydatków, dający zlecenie powinien na żądanie przyjmującego udzielić mu odpowiedniej zaliczki". Zaliczkę daje się np. wówczas, gdy rzemieślnik musi zakupić materiały, części itp. niezbędne do wykonania usługi. Jeśli nie dojdzie do realizacji umowy (bez względu z czyjej winy) - zaliczka traktowana jest jako dług, który należy zwrócić. Gdy natomiast nie doszło do zrealizowania umowy, lecz zleceniobiorca zdążył już wydać część pieniędzy na materiały - wówczas zwraca klientowi część zaliczki w gotówce, część w materiale. (JAR)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?