Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomas Vestenicky przeniósł się z Cracovii do zespołu 2. ligi rosyjskiej

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Tomas Vestenicky (z lewej) z Cracovii w meczu z Jagiellonią Białystok
Tomas Vestenicky (z lewej) z Cracovii w meczu z Jagiellonią Białystok Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Tomas Vestenicky, który zawodził w ekstraklasowej Cracovii i jego kontrakt nie został przedłużony, znalazł nowego pracodawcę w 2. lidze rosyjskiej.

Tomas Vestenicky będzie od sezonu 2021/2022 piłkarzem Czajki Piesczanokopskoje, z którą związał się dwuletnim kontraktem. Jego nowy zespół w zakończył drugoligowe rozgrywki na 12. pozycji. 25-letni słowacki pomocnik w minionym sezonie ekstraklasy wystąpił tylko w 11 spotkaniach i strzelił dwie bramki.

Wcześniej jako napastnik też zawodził. Gdy w Cracovii wypożyczono go z Romy wiosną 2016, a następnie zakontraktowano, kupując za 100 tysięcy euro, spodziewano się, że będzie w Krakowie czołowym strzelcem. Stracono nadzieje po półtora roku i wypożyczono go do Nitry.

Przed sezonem 2019/2020 Słowak wrócił do Krakowa, przyzwoicie prezentował się w czwartoligowych rezerwach i nadzieje znów odżyły (w styczniu 2020 roku przedłużono z nim kontrakt do 30 czerwca 2021 roku). Nie na długo, bo w ekstraklasie nadal zawodził.

Ekstraklasowy bilans Vestenicky'ego to 62 mecze i 4 gole. Po raz ostatni w pierwszej drużynie Cracovii wystąpił w grudniu ubiegłego roku, a później już tylko pomagał drużynie rezerwowej w walce o utrzymanie trzecioligowego statusu. Można więc stwierdzić, że przejście z 3. ligi polskiej do 2. ligi rosyjskiej jest dla niego krokiem w przód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski