- Międzynarodowy popyt jest wyjątkowy - twierdzi Marian Kmita, szef sportu w Polsacie. Wiele wskazuje na to, że obecna edycja PBN będzie jeszcze większym sukcesem, niż kiedy gwiazdami wieczoru byli (2014 rok) Tomasz Adamek i Artur Szpilka. Kmita dodaje: - Sprzedaje nam się najlepiej. Jej budżet operacyjny to coś zupełnie nieosiągalnego dla polskich promotorów.Wszystko idzie dobrze. W żaden sposób nie możemy narzekać. Zainteresowanie jest wprost proporcjonalne do poziomu sportowego.
A w walce wieczoru znów wystąpi Adamek, który zmierzy się z Erikiem Moliną. Wczoraj wszyscy zawodnicy, w krakowskim hotelu Hilton, spotkali się na konferencji prasowej. -_ Przyjeżdżając tutaj mieliśmy pewne obawy, ale mogę stwierdzić jedno: gdybym powiedział, że wspaniale, byłoby to zdecydowanie za mało, żeby ująć sposób, w jaki zostaliśmy przyjęci. Tomek Adamek jest wielkim wojownikiem - _mówił Amerykanin.
Adamek: - Obóz był świetny, przepracowałem go solidnie. Jestem zdrowy, przygotowany na wojnę. Każdy wie, że lubię się pobić. Zrobię wszystko, żeby wygrać i __pokazać, że 39 lat to nie aż tak wiele.
Jeśli „Góral” - były mistrz świata kategorii półciężkiej i junior ciężkiej - jednak przegra, prawdopodobnie zakończy imponującą karierę. Jeżeli zwycięży, być może drugi raz stanie do walki o pas czempiona wagi ciężkiej. Pierwszą próbę, z Witalijem Kliczką, przegrał.
Porażka pewnie nie zakończy kariery 33-letniego Moliny (w czerwcu przegrał starcie o tytuł z Deontayem Wilderem), ale z całą pewnością ją spowolni.
- Dziękuję, że otrzymałem aż 70 dni na przygotowania. W wadze ciężkiej to rzeczy bez precedensu, takiej możliwości w zasadzie nigdy nie ma -_mówił Molina. Stawką tego pojedynku jest pas IBF Inter-Continental. Z kolei tytułu mistrzyni Europy (pierwsza walka wieczoru) będzie w Krakowie bronić Ewa Brodnicka. Pokaże się także m.in. Francisco Palacios, którego polscy kibice świetnie kojarzą z pojedynków z Krzysztofem Włodarczykiem. - _Myślałem, że Cieślak jest dużo większy - uśmiechał się Portorykańczyk.
W sobotę gośćmi specjalnymi będą byłe gwiazdy, jak Marian Kasprzyk, Jerzy Rybicki, Paweł Skrzecz, Kazimierz Szczerba. Bramy Areny otwarte zostaną o godz. 16.30. Pierwsza walka o godz. 18.30, Adamek z Moliną na ring wejdą nie wcześniej niż o godz. 23. Transmisja (pay-per-view) rozpocznie się o godz. 18.
Karta walk: Tomasz Adamek - Eric Molina (waga ciężka, 12 rund), Michał Cieślak - Francisco Palacios (junior ciężka, 10), Andrzej Wawrzyk - Marcin Rekowski (ciężka, 10), Mateusz Masternak - Eric Fields (junior ciężka, 10), Rafał Jackiewicz - Michał Syrowatka (półśrednia, 10), Ewa Brodnicka - Anita Torti (lekka, 10).
Albert Sosnowski: Kluczem będzie taktyka
- Tomek Adamekpowinien być dobrze przygotowany. Wierzę w to. Miał profesjonalny obóz, mocnych sparingpartnerów - komentuje były pięściarz wagi ciężkiej Albert Sosnowski.
- Kluczowa będzie taktyka. Jeżeli od początku Adamek narzuci swoje tempo, to walka ułoży się po jego myśli. Natomiast jeśli odczuje któryś z pierwszych ciosów, a Molina to zauważy, wtedy walka pewnie skończy się przed czasem. Sercem jestem za Tomkiem, ale rozum podpowiada, że minimalnym faworytem jest Amerykanin. Molina w październiku przez techniczny nokaut pokonał słabiutkiego Rodricka Raya. Cztery miesiące wcześniej walczył o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC z Deontayem Wilderem. Został znokautowany w dziewiątej rundzie. Trzy razy leżał na deskach, ale miał momenty, że mocno trafiał. Molina teraz wie, o co walczy z Adamkiem. Dzięki wygranej znów zostałby zauważony w amerykańskim boksie i miałby szansę na dobrą ofertę - dodaje Sosnowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?