Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tor w Berlinie nie ma tajemnic

(ART)
Łyżwiarstwo szybkie. Jutro w Berlinie rozpoczną się trzecie w tym sezonie zawody Pucharu Świata.

W igrzyskach w Soczi Polacy zdobyli trzy medale, ale w tym sezonie PŚ tak dobrze im nie idzie. W dwóch dotychczasowych imprezach, rozegranych w Azji (w Obihiro i Seulu), nie udało im się stanąć na podium.

Spore nadzieje pokładane są w męskiej części ekipy. Drużyna w składzie: Jan Szymański, Konrad Niedźwiedzki i Zbigniew Bródka w Obihiro zajęła 4. miejsce. Indywidualnie wszyscy plasowali się przynajmniej raz w „10” biegu na 1500 m. Kibice czekają zwłaszcza na przebudzenie Bródki, mistrza olimpijskiego na tym dystansie, który w był 14. i 9. Najlepszą formę prezentuje zakopiańczyk Niedźwiedzki (był 6. i 8.)

W żeńskiej kadrze, pod nieobecność kontuzjowanych Katarzyny Bachledy-Curuś i Natalii Czerwonki, mniejsze wymagania stawiane są drużynie. Katarzyna Woźniak i Luiza Złotkowska, wsparte Aleksandrą Goss, zajęły 5. miejsce. Indywidualnie najwięcej spodziewać się należy po Złotkowskiej (dwukrotnie była 10. na 1500 m). – Tor w Berlinie znam bardzo dobrze. Cieszę się, że lód jest tu znacznie szybszy niż w Azji, co sprzyja mojemu stylowi jazdy _– mówi Złotkowska. – _Najmocniejsze w tym tygodniu treningi wyszły zadowalająco. Ciekawie zapowiada się rywalizacja w niedzielę na 1500 metrów. Po raz pierwszy na __zawody międzynarodowe przyjedzie moja najbliższa rodzina, jej doping będzie dla mnie bardzo ważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski