Bodzanów, Podłęże
Śmierć na miejscu poniósł kierowca jednego z samochodów ciężarowych, kierowcę drugiego, w bardzo poważnym stanie, odwieziono do jednego z krakowskich szpitali. By wydobyć rannego ze zniszczonej kabiny auta, strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych.
_-Wiele widziałem, ale to, co zastaliśmy wBodzanowie przechodzi wszelkie wyobrażenia. To cud, że drugi zkierowców przeżył wypadek. Kabinapodczas uderzenia oderwała się odsamochodu, obydwa tiry przypominały "zgliszcza". Konieczne było ściągnięcie zKrakowa specjalistycznego sprzętu ratowniczego -___opowiada kpt. Andrzej Kufta, zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej KP PSP w Wieliczce.
W nocy z poniedziałku na wtorek droga w Bodzanowie była przez długi czas nieprzejezdna. Akcja ratunkowa i usuwanie skutków tragedii trwało ponad 7 godzin. Prowadzili ją strażacy z wielickiej KP PSP oraz 4 jednostek OSP z powiatu wielickiego (łącznie 35 osób). Przyczyny wypadku bada policja. (JOL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?