W przerwie zimowej hurtem zakupiono zagranicznych zawodników (7 Hiszpanów, 3 Japończyków, Kameruńczyk), których niezła postawa sprawia, że Concordia szczyci się mianem niepokonanej drużyny w rundzie wiosennej. Wczoraj o sile gospodarzy boleśnie przekonali się limanowianie. Do spotkania przystąpili oni w mocno osłabionym składzie, m.in. bez Dawida Basty, Artura Skiby i Jacka Pietrzaka, co momentami dawało się wyraźnie odczuć.
Pierwsza połowa nie była porywającym widowiskiem. Obydwa zespoły wypracowały sobie co prawda po kilka niezłych sytuacji (dwukrotnie Shokaro Okada oraz Arkadiusz Garzeł i Michał Komorek), w decydujących momentach piłkarzom brakło wszak dokładności. Nieszczęście limanowian rozpoczęło się tuż po przerwie. Alfredo Zapata przymierzył z narożnika pola karnego i piłka wpadła w okienko. Na 2:0 podwyższył Hector, wpychając futbolówkę do siatki po wcześniejszej próbie Zapaty przerzucenia jej nad Waldemarem Sotnickim. Losy meczu rozstrzygnęły się w praktyce w 68 min, gdy Zapata pewnie wykorzystał "jedenastkę".
W tym okresie meczu przyjezdni mieli problemy z opuszczeniem własnej połowy boiska, będąc ledwie tłem dla rozpędzonych przeciwników. Efektem przewagi gospodarzy był kolejny gol. Zdobył go Lopez Adolfo, który zaledwie kilkadziesiąt sekund wcześniej pojawił się na boisku. W II połowie goście zaledwie jeden raz zagrozili bramce Kamila Hryno-wieckiego, ale Momo Sadio został zablokowany.
Zdaniem trenera
Dariusz Siekliński, Limanovia:
- Chcę przeprosić kibiców oraz głównego sponsora klubu za kompromitującą postawę całego zespołu w tym meczu. Poczynań swych podopiecznych nie będę komentował.
(DW)
Concordia Elbląg 4 (0)
Limanovia Szubryt 0
Bramki: 1:0 Zapata 47, 2:0 Hector 56, 3:0 Zapata 68, 4:0 Adolfo 85.
Concordia: Hrynowiecki - Broniarek, Carlos, Burzyński, Tomczuk (86 Galaniewski) - Lewandowski (46 Hector), Okada, Nakatami, Juan (78 Song), Fujikawa - Zapata (84 Adolfo).
Limanovia: Sotnicki - Majcher (87 Piwowarczyk) Kulewicz, Garzeł, Niechciał - Komorek (46 Sa-dio), Czajka, Pietras (70 Kmiecik), Pyciak, Downar-Zapolski - Dziadzio.
Sędziował: Maciej Lewicki (Gdańsk). Widzów: 200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?