Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek w Skawie koło Rabki. Nie żyją trzy osoby

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
Trzy osoby nie żyją na skutek tragicznego wypadku do jakiego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek we wsi Skawa (k. Rabki). Na drodze koło cmentarza osobowy samochód najpierw uderzył w drzewo a następnie wpadł do rzeki. Troje nastolatków podróżujących samochodem zginęło na miejscu.

Mamy już pierwsze informacje na temat wypadku. Fakty te tylko potęgują rozmiar tragedii. Okazuje się, że jadące samochodem osoby miały jedynie 16 lat. To Maks K.; Bartłomiej K. i Weronika P.

Według nieoficjalnych, ale potwierdzonych informacji, cała trójka świętowała ukończenie 3 klasy gimnazjum i zorganizowała sobie w niedzielę w nocy imprezę w pierwszy weekend wakacji. Wtedy jeden z nich postanowił "pożyczyć" od swego ojca samochód. Zrobił to bez wiedzy śpiącego już rodzica. 16-latkowie zaczęli jeździć po rodzinnej wsi i w pewnym momencie zauważyli patrol policji. Siedzący za kierownicą na jego widok przyspieszył i zaczął uciekać.

- W nocy nasz radiowóz miał patrol w Skawie - mówi mediom Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji. - Na widok radiowozu kierujący peugeotem chłopak gwałtownie przyspieszył. Policjantom wydawało się to dziwne, ruszyli za nimi, włączyli sygnały, ale po kilkudziesięciu metrach zobaczyli, że auto jest roztrzaskane na drzewie - dodaje.

Jak wstępnie wyliczyła w nocy policja, zanim uderzył w drzewo mógł jechać z prędkością około 150 km/h. To wyjaśniałoby skalę zniszczeń w samochodzie i natychmiastową śmierć trójki osób. Prokuratorskie śledztwo będzie musiało też dać odpowiedź czy w chwili śmierci nastolatkowie byli pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających.

*** [AKTUALIZACJA] ***

- Zaraz po wypadku policjanci próbowali reanimować ranną dziewczynę - wyjaśnia Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji. - Ta jednak nie dawała znaku życia. Dwaj pozostali chłopcy byli zakleszczeni we wraku auta. Martwych wyciągnęli ich z jego środka dopiero strażacy.

Z kolei Józef Palenik - szef nowotarskiej prokuratury dodaje, że choć wydaje się iż przyczyna śmierci trójki nastolatków jest w tym wypadku oczywista to zlecił on przeprowadzenie sekcji zwłok dzieci. Ta odbędzie się we wtorek lub środę w Krakowie.

- Po niej być może uzyskamy odpowiedz czy młodzi w chwili wypadku byli trzeźwi - mówi prokurator. - Przesłuchaliśmy już policjantów, którzy mieli patrol feralnej nocy w Skawie. Chcemy tez porozmawiać z rodzicami nastolatków by zadać im pytanie jak młodzi zdobyli kluczyki do auta. To jednak musi poczekać. Na dziś rodziny wszystkich zmarłych są w szoku i nie chcemy im powodować dodatkowego bólu.

WIDEO: Wypadek w Skawie. 16-latek uciekał przed policją w Małopolsce. Uderzył w drzewo, zginęły 3 osoby

Autor: TVN24, x-news

Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

ZOBACZ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tragiczny wypadek w Skawie koło Rabki. Nie żyją trzy osoby - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski