Traore już odszedł, Dudzic znowu trafił

Sandecja Nowy Sącz – Rozwój Katowice 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Dudzic 28, 2:0 Bartków 41, 2:1 Gacki 51.
Sandecja: Grzegorczyk – Makuch, Niane, Słaby, testowany – Danek, Kuźma, Bartków, Ella, testowany – Dudzic. II połowa: Kozioł – Szczepański, Szufryn, Słaby (65 Niane), Sobotka – Urban, Nather – Bębenek, Fałowski, Piszczek – Janczarzyk.
Rozwój: Budka – Kapias, Kopczyk, Króliczek (46 Gałecki), Winiarczyk – Szkatuła (46 Azikie-wicz), Bella (65 Gielza), Gacki, Tkocz (80 Nowo-tnik), Mazurek (46 Kun) – Wróbel.

– Bardzo dobra gra w pierwszej połowie, ale bardzo zła w drugiej – tak o wczorajszym sparingu z wiceliderem II ligi mówi trener pierwszoligowej Sandecji Piotr Stach. – Rywal był jednak bardzo solidny, a sparing wartościowy. Mecz otworzył mi oczy na kolejne kwestie i cieszę się, że mogliśmy zagrać z takim przeciwnikiem – dodaje.

W Wieliczce nie zagrał napastnik Mouhamadou Traore, który skorzystał z zapisów i po tym jak nie ustalił już teraz warunków przedłużenia umowy (kończyła się w czerwcu), definitywnie rozstał się z Sandecją. – _Już go z nami nie ma. Były rozbieżności finansowe, a to nie jest zawodnik za __tak grubą kasę _– przyznaje Stach.

Trenera z całą pewnością cieszy za to postawa pozyskanego niedawno Bartłomieja Dudzica, który co prawda wczoraj przestrzelił z rzutu karnego, ale raz trafił też do siatki i ma bardzo obiecujący początek w nowym klubie, bo zdobył już trzy gole i zaliczył dwie asysty.

– _Pomału zaczyna nam się coś układać _– twierdzi Stach.

W drugiej połowie na boisku pojawił się Bartosz Sobotka, który kilka dni temu podpisał półtoraroczny kontrakt.

– Większość ligowych meczów zagrałem właśnie na obronie, ale nie boję się wyzwań. Jeśli będzie potrzeba, wystąpię też na boku pomocy – zapewnia nominalny defensor.

W najbliższą sobotę Sandecja rozegra kolejny sparing. Pierwotnie rywalem miał być GKS Tychy, który jednak ze względu na zgrupowanie w Turcji zrezygnował z gry przeciwko Małopolanom.

W takiej sytuacji „biało-czarni” zmierzą się z czwartoligową Barciczanką.

A w poniedziałek ekipa z Nowego Sącza wyjedzie na kilkudniowy obóz do Nowego Targu.

– Tam będziemy szlifować taktykę, stałe fragmenty. Wejdziemy w inne obciążenia. Popracujemy nad mocą, dynamiką, szybkością – wyjaśnia trener.

Być może w najbliższym czasie na testy przyjedzie dwóch zagranicznych piłkarzy. – Ale jeżeli powtórzy się sytuacja z pierwszych sparingów i pojawią się u __nas podobni ludzie, to bardzo szybko wyjadą – ucina Stach.