Po meczu AZS URz Rzeszów - Unia Tarnów
W inauguracyjnym spotkaniu rewanżowej rundy rozgrywek o mistrzostwo czwartej grupy drugiej ligi piłki ręcznej mężczyzn, "siódemka" tarnowskiej Unii zmierzyła się w podrzeszowskim Miłocinie z zespołem outsidera, AZS-em Uniwersytet Rzeszowski Rzeszów.
Po meczu szkoleniowiec Unii, Franciszek Gąsior powiedział: - Przeciwnik nie zawiesił nam może zbyt wysoko poprzeczki, zagraliśmy jednak bardzo poprawnie zarówno w ataku, jak i w obronie. Szczerze mówiąc, sam byłem nieco zaskoczony solidnym wrażeniem, jakie drużyna sprawiała w tym meczu. Bardzo dobrze wprowadzili się do zespołu dwaj niezwykle rutynowani zawodnicy: bramkarz Paweł Pecka oraz rozgrywający Paweł Zaucha. Sądząc po ich występie w tym spotkaniu, obaj powinni być w drugiej rundzie sporym wzmocnieniem zespołu. Jeśli idzie o oceny indywidualne, na wyróżnienie za stuprocentową skuteczność w ataku zasłużył z pewnością Grzegorz Tokarski, cała drużyna zasłużyła sobie natomiast na słowa uznania za grę w defensywie. (STM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?