Trener Cracovii wysoko stawia poprzeczkę w Gołczy

Młodzi zawodnicy z Gołczyz piłkarzami Cracovii Fot. archiwum

Spotkali się z nimi nie tylko kibice, ale także młodzi adepci piłki nożnej zrzeszeni w Akademii Piłkarskiej w Gołczy oraz ci, którzy chcą się do niej zapisać.

Dzieci chciały się dowiedzieć, która liga jest najbardziej atrakcyjna dla piłkarzy. Wojciech Stawowy, trener Cracovii podkreślił, że jest to kwestia gustu, ale przyznał, iż sam interesuje się ligą hiszpańską. Okazało się też, że ma ona zwolenników wśród zawodników. Bo na kolejne pytanie dotyczące tego, w jakim klubie chcieliby zagrać najczęściej odpowiadali: Real Madryt albo Barcelona.

Wojciech Stawowy w rozmowie z młodymi piłkarzami nie ukrywał, że nie można spoczywać na laurach, ale wychodzić z założenia, iż "najważniejszy sukces jest jeszcze do osiągnięcia". - Trzeba sobie wysoko stawiać poprzeczkę - mówił.

Zawodnicy AP Gołcza mieli okazję potrenować z zawodowcami oraz zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcia. Spotkanie zorganizowała Akademia Piłkarska Gołcza. Nie zawiedli kibice, którzy przywitali piłkarzy okrzykami.

W hali widowiskowo-sportowej w Gołczy można też było zobaczyć pokazy umiejętności poszczególnych drużyn Akademii. - To, że dzieci i młodzież chcą tu przychodzić, uczyć się gry, cieszy. Po ich zachowaniu widać, że są bardzo zaangażowani w to, co robią. To kolejny dowód, że utworzenie Akademii Piłkarskiej było bardzo dobrym pomysłem - uważa wójt Lesław Blacha.

(MAU)