Michał Probierz nie poradził sobie w Wiśle kiedy pracował w niej w od marca do października 2012 r. Skończyło się na tym, że podał się do dymisji i rozwiązał umowę z krakowskim klubem. Teraz jest w Jagielloni Białystok, z którą święcił największe sukcesy i znów ma udaną passę w tym klubie. W piątek jego drużyna pokonała w Krakowie "Białą Gwiazdę". Wiślacy oddali w tym meczu dwa razy więcej strzałów niż rywale, ale to "Jaga" była o dwa gole lepsza i wygrała 2:0.
- Mogę tylko zawodnikom pogratulować tego wyniku. Szanujemy przeciwnika, bo też miał swoje okazje. Mieliśmy trochę szczęścia, ale szczęście sprzyja lepszym - skomentował trener Probierz. - - Za nami trudne i ciężkie podróże. Mamy bardzo dużo chorych zawodników, wielu też narzekało na urazy. Dlatego od samego początku nie narzucaliśmy nie wiadomo jak wysokiego tempa. Skupiliśmy się na tym, żeby wybijać Wisłę z uderzenia i to nam się udało - dodał szkoleniowiec Jagiellonii.
- W drugiej połowie pewne elementy też szwankowały, aczkolwiek to co się działo spełniało założenia naszego planu - mówił trener Probierz. - Mogę tylko pogratulować zawodnikom zaangażowania i tego, że pozostawili na boisku tak dużo zdrowia. Przed nami przerwa na reprezentację, ona będzie chyba dla nas zbawienna – dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?