Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Puszczy Tomasz Tułacz: Wiedzieliśmy, jak grać przeciwko Ruchowi

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Trener Tomasz Tułacz
Trener Tomasz Tułacz
- Przede wszystkim gratulacje dla chłopaków, bo wygraliśmy dzisiaj konsekwencją, nie ma co ukrywać. Zespół pokazał charakter, te cechy, które zawsze towarzyszyły nam w sytuacji, w której zdobywaliśmy punkty - stwierdził po zwycięstwie 2:1 nad Ruchem Chorzów trener Puszczy Niepołomice Tomasz Tułacz.

- Myślę, że zrealizowaliśmy większość zadań taktycznych, przy czym chcę podkreślić, że grać dzisiaj z Ruchem Chorzów, a grać w pierwszej czy drugiej kolejce, to jest ogromna różnica - kontynuował szkoleniowiec, dodając: - Ruch grał naprawdę bardzo dobre zawody, potrafił utrzymać się przy piłce, prezentował dobrą jakość, ale my mieliśmy swój pomysł, wiedzieliśmy jak chcemy grać przeciwko takiemu rywalowi. To się udało, z tego jestem zadowolony.

Autor:Tomasz Bochenek
Przewaga w posiadaniu piłki przez gości uwidoczniła się najjaskrawiej w trzecim kwadransie meczu, przed zdobyciem przez Puszczę drugiej bramki.

- My nie cofnęliśmy się dlatego, że obawialiśmy się bardzo Ruchu. Taki był nasz pomysł na grę, trzeba było zagrać trochę niższym pressingiem, bo należało zamknąć Przybeckiemu przestrzeń, w której się porusza, a stwarza w każdym meczu po dwie-trzy sytuacje - analizował Tułacz. - Nie chcieliśmy jednak grać cały czas pressingiem niskim czy średnim, były w meczu różne fazy. I trzeba też przyznać, że gdybyśmy wykorzystali swoje wyjścia z piłką, szczególnie w II połowie, to mogliśmy strzelić trzecią, czwartą bramkę. A Ruch sytuacji 100-procentowych nie stworzył sobie zbyt dużo.

Dodajmy, że w dniu meczu trener Puszczy musiał dokonać zmiany w planowanym składzie. Rozchorował się bowiem kapitan - i lewy obrońca - Michał Mikołajczyk.

Tomasz Tułacz: - Jako ciekawostkę mogę podać, że zawodnik, który dziś wyszedł w podstawowym składzie, był bardzo zaskoczony, bo informację o tym, że Michał ma kłopoty otrzymałem dwie godziny przed meczem.

Piłkarzem, który - dodajmy - stanął na wysokości zadania, był Łukasz Furtak.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski