Sytuacja kadrowa w zespole „Białej Gwiazdy” od dłuższego czasu jest zła. Teraz jednak jest już wręcz dramatyczna, bo do długiej listy kontuzjowanych zawodników dołączyli kolejni. Z Lechią na pewno nie zagrają Paweł Brożek i Michał Chrapek, którzy urazów nabawili się w meczu z Górnikiem Zabrze (2:3).
Do Gdańska poleciał Wilde-Donald Guerrier, ale jest on mocno poobijany. – Donald jedzie z nami, masażyści będą go jeszcze próbowali postawić na nogi, ale szanse, że zagra, nie są duże – mówi trener Franciszek Smuda.
Szkoleniowiec Wisły zapytany, na co liczy w takiej sytuacji kadrowej, odparł: – Musimy jechać i __grać. Walkowera przecież nie oddamy.
Smuda nie kryje, że taki wynik na PGE Arenie, jaki padł ostatnio, gdy Wisła zremisowała w lutym 0:0, teraz wziąłby „w ciemno”. Może być jednak o to trudno, bo Lechia prezentuje się ostatnio znacznie lepiej od Wisły, która popełnia katastrofalne błędy w obronie.
Szansę pokazania się otrzyma dziś Tomasz Zając. 18-latek zanotował już krótki debiut w ekstraklasie w meczu z Pogonią, ale teraz zagra od początku i będzie to dla niego prawdziwy sprawdzian.
Wczoraj Zając powiedział: – Nie ma mowy o __tremie. Małe nerwy były, gdy debiutowałem, ale teraz myślę, że spokojnie sobie poradzę.
Grupa mistrzowska
36. kolejka – dzisiaj: Lechia – Wisła, Pogoń – Legia, Lech – Ruch, Zawisza – Górnik (mecze o godz. 20.30).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?