Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Smuda: Stilić pojechał do szpitala

Piotr Tymczak
Szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" podkreśla, że Górnik Łęczna nie był łatwym rywalem

- To nie był łatwy przeciwnik, rywale atakowali, dobrze organizowali się po każdej stracie i trudno było zdobywać bramki. Najważniejsze dla nas są trzy punkty. Ten mecz jest już historią i musimy myśleć już teraz o kolejnym spotkaniu z Piastem w Gliwicach – powiedział trener Wisły Kraków Franciszek Smuda po wygranym 2:0 meczu z Górnikiem Łęczna.

W przerwie tego spotkania boisko opuścił Semir Stilić. - Semir pojechał do szpitala z lekarzem, aby sprawdzić, czy nie ma pękniętej stopy. Chciałbym, aby to było tylko stłuczenie. Niestety, noga mu spuchła i nie wygląda to na dzień dzisiejszy dobrze – przyznał szkoleniowiec wiślaków. Także Paweł Brożek utykał na nogę. - Raczej to nie jest nic groźnego, zawodnicy Górnika grają twardo i takie są tego efekty – dodał trener Smuda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski