Trener ufa Rosjaninowi

Artiom Łaguta rok temu przechodząc do Unii Tarnów odbudował się u boku trenera Marka Cieślaka. W sezonie 2014 Rosjanin ma być równie skuteczny.

_– Znam trochę Artioma i wiem na co go stać, dlatego mimo, że w sezonie 2012 w Bydgoszczy nie błyszczał, chciałem go mieć w swojej drużynie. Nie pomyliłem się, gdyż Rosjanin w pełni się sprawdził i miał spory udział w zdobyciu przez naszą drużynę brązowego medalu drużynowych mistrzostw Polski. Wierzę, że w tym sezonie będzie jeździł równie dobrze. Wiem, że mogę mu zaufać _– przyznaje trener Unii Marek Cieślak.

Podobny sposób rozumowania przyjął rosyjski żużlowiec, który przez całą zimę mocno pracował w dalekim Władywostoku. – Miałem stały kontakt z Rosjaninem. Artiom przysyłał mi również zdjęcia z jazdy na motocrossie, dlatego wiem, że zależało mu, by być w jak najlepszej dyspozycji przed __sezonem – dodaje szkoleniowiec zespołu tarnowskiego.

– Przymierzałem się do przyjazdu na zgrupowanie drużyny do Szklarskiej Poręby, ale dwukrotnie musiałem zmieniać termin przylotu do Polski i ostatecznie dotarłem do Tarnowa, gdy zawodnicy Unii wrócili już z __obozu – wyjaśnił Artiom Łaguta, dodając: – Przed przyjazdem do Polski sporo czasu spędziłem także przy przygotowaniu motocykli do jazdy. Cieszę się, że trener chwali mnie za jazdy treningowe. Na razie to jednak tylko treningi, oby podobnie było w __meczach ligowych – mówi Łaguta, który w tym sezonie będzie miał do dyspozycji pięć kompletnych motocykli: _– Wszystkie przygotował do jazdy Siergiej Mikołow, z którym współpracuję już od 2007 roku i jestem bardzo zadowolony. Poza tym z Siergiejem jesteśmy już jak koledzy, dlatego też nigdy nie robiłem silników u innych tunerów _– podkreśla żużlowiec „Jaskółek”.

Po zakończeniu sezonu 2013, który dla Artioma Łaguty był wyjątkowo udany, Rosjanin otrzymał kilka ofert z polskich klubów. _– Miałem propozycje z Częstochowy, Gdańska i Rzeszowa, były to jednak tylko luźne, niezobowiązujące rozmowy, bez żadnych konkretów. Ostatecznie podpisałem kontrakt w Tarnowie i jestem z tego powodu bardzo zadowolony _– przyznał 24-letni Artiom Łaguta, który w tym sezonie obok występów w lidze polskiej, w zespołe „Jaskółek”, będzie także startował w ligach rosyjskiej, duńskiej oraz szwedzkiej.