Trening i grillowanie

Przed jutrzejszym meczem Cracovia - Pogoń Szczecin

   Napastnik Cracovii naciągnął sobie przyczep mięśnia brzuchatego łydki. - Trochę mnie już ten mięsień pobolewał przed sparingiem z Falcons, ale potem po rozgrzewce ból minął - mówi piłkarz. - Nie wiem, co będzie za dwa dni.
   - Szkoda Łukasza, bo na treningach prezentował się dobrze - mówi trener Wojciech Stawowy.
   To nie jedyne zmartwienie trenera: indywidualnie ćwiczył Marek Baster, który ma krwiak na udzie. - Dzisiaj nie mógłbym zagrać, ale liczę, że za dwa dni noga wydobrzeje - mówi Baster.
   Indywidualnie ćwiczyli też Łukasz Skrzyński i Tomasz Moskała. Ten pierwszy leczy uraz mięśnia, ale i tak nie mógłby zagrać, bo podobnie jak Paweł Nowak musi pauzować za żółte kartki. Moskale dokucza zadawniony uraz mięśnia, dla niego sezon już się skończył.
   Mimo tych problemów trener Stawowy jest optymistą: - Nie ma co narzekać, tylko trzeba grać i starać się zdobyć trzy punkty, które przybliżą nas do europejskich pucharów.
   Po treningu (odbywał się na boisku przy ul. Wielickiej) trenerzy zaprosili zawodników na kiełbaskę z grilla. - To nasze pożegnalne spotkanie, po niedzielnym meczu we Wronkach zawodnicy dostaną urlopy - mówił Stawowy. Czy po urlopach ekipa Cracovii spotka się w takim samym składzie? To chyba tylko wie prezes Janusz Filipiak.
   Dzisiaj zaplanowany jest ostatni trening w godzinach meczu na stadionie przy ul. Kałuży. Potem drużyna pojedzie na krótkie zgrupowanie do jednego z krakowskich hoteli.
   Na mecz Cracovia - Pogoń bilety można kupić dzisiaj i jutro, ale tylko w przedsprzedaży. W dniu meczu kasy nie będą czynne. (AS)