- Wielu ludzi żyje w poczuciu strachu i zmęczenia rzeczywistością, która nas otacza. Dlatego postanowiliśmy zrobić spektakl o odwadze, heroizmie, sile przekoań - mówił dramaturg Paweł Demirski na wczorajszej konferencji prasowej.
Jak zaznaczył, zainspirowała ich jedna ze scen filmu „Człowiek z księżyca” o amerykańskim komiku i satyryku Andym Kaufmanie: gdy bohater dowiaduje się, że jest chory na raka, postanawia zrealizować w Nowym Jorku spektakl-show, który wypełnią dobre, napawające optymizmem, wzruszające historie. Liczy na to, że energia płynąca od widowni pomoże mu w walce z chorobą. - Teatr jest takim miejscem, gdzie ten przepływ energii jest możliwy. Dlatego postanowiliśmy szukać jej właśnie przez pokazywanie pozytywnych przykładów. Mamy nadzieję, że ludzie to poczują - zaznacza Paweł Demirski.
Spektakl opowiadał będzie historie kilkunastu ludzi, którzy na różne sposoby swoją postawą zmieniali świat i dawali mu odpór. Ekolożka, która jako pierwsza informowała o zanieczyszczeniu mórz i oceanów pestycydami, pierwsza kobieta, która w latach 60. przebiegła maraton (wtedy panie nie biegały na tym dystansie), przedstawiciele organizacji osób homoseksualnych, którzy jako jedyna grupa społeczna wsparli protestujących przeciwko reformom Margaret Thatcher to tylko niektóre z przykładów.
Na scenie pojawi się nawet Will, który ma być nawiązaniem do postaci Wiliama Szekspira. To do jego utworu „Burza” nawiązuje koncepcja spektaklu - kilka osób trafiających na wyspę, zmuszonych do przebywania w jednej przestrzeni. Ale równie dobrze można w tym spektaklu zobaczyć zupełnie współczesne nawiązania do seriali i filmów o rozbitkach na bezludnych wyspach, zagubionych gdzieś na oceanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?