Sprintem przez igrzyska - LOS ANGELES 1932 r.
X Igrzyska Olimpijskie, Los Angeles, 30 lipca - 14 sierpnia 1932 r.
WIĘCEJ MUZYKÓW. Stany Zjednoczone w 1932 r. doczekały się podwójnego zaszczytu, zimowe i letnie igrzyska odbyły się w tym kraju. Letnie igrzyska gościły na ziemi amerykańskiej już drugi raz, poprzednio w 1904 r. w St. Louis. Ale wtedy to była typowa improwizacja, w 1932 r. oprawa zaś godna wielkiej imprezy. Na stadionie Coliseum podczas ceremonii otwarcia zagrało 3500 muzyków.
Było ich więcej niż sportowców, których zdziesiątkowała daleka i kosztowna droga z Europy i innych kontynentów, trwał jeszcze światowy kryzys gospodarczy. Zawodnicy zamieszkali w wiosce olimpijskiej, ale zawodniczki jednak poza nią, w hotelach. Nowością było podium dla trójki zwycięzców.
DYSKWALIFIKACJA KRÓLA BIEGÓW. Największa sensacja wybuchła w przededniu igrzysk. MKOl nie dopuścił do startu sławnego biegacza z Finlandii Paavo Nurmiego. Zarzucono mu przekroczenie przepisów o amatorstwie, albowiem Fin brał pieniądze za udział w mityngach. Dziś sprawa jest śmieszna, wtedy była poważna. 35-letni Nurmi, bożyszcze stadionów, chciał w Los Angeles uwieńczyć chlubną karierę i wygrać maraton. Miał w swym dorobku 9 złotych medali olimpijskich, 3 srebrnych oraz 22 rekordy świata. Dziesiątego złota nie mógł zdobyć, a bez niego maraton w Los Angeles stracił wiele z atrakcyjności.
CZARNA BŁYSKAWICA. Nie brakło potknięć na zawodach. W biegu na 3 km z przeszkodami sędziowie omyłkowo kazali biegać jedno okrążenie więcej. Konkurs skoków jeździeckich był tak ciężki, iż żaden zespół go nie ukończył.
Amerykanin Eddie Tolan był pierwszym czarnoskórym sportowcem, który na IO wywalczylo złoty medal, wygrał 100 i 200 m. W dodatku był niepozorny, tylko 165 cm i nosił okulary. Zaprzeczenie błyskawicy w sprincie, ale jednak pokazał rywalom plecy.
SZCZĘŚLIWY TEREN. Los Angeles było szczęśliwe dla Polaków. Zdobyli 9 medali, to nasza najlepsza przedwojenna olimpiada. W ogóle igrzyska w Ameryce przynoszą nam profity, podobnie było w Montrealu 76 czy Atlancie 96...
Janusz Kusociński wygrał 10 km, nie będąc głównym faworytem. Mieli wygrać Finowie Isohollo lub Virtanen, ale nasz biegacz zgubił ich mocnym tempem. Nikt z widzów jednak nie wiedział, jak Polak cierpiał w biegu. Ciasne buty otarły mu stopy do krwi. Nie było mowy, by triumafor stanął następnie do biegu na 5 km. Pewnie byłby drugi medal...
Na 100 m wygrała Stanisława Walasiewicz, stale mieszkająca w USA.
Srebro wywalczyła wioślarska dwójka ze sternikiem: Jerzy Braun, Janusz Ślązak, Jerzy Skolimowski, a brąz wioślarze: czwórka ze sternikiem Jerzy Braun, Edward Kobyliński, Stanisław Urban, Jerzy Ślązak, Jerzy Skolimowski, dwójka bez sternika Henryk Budzyński, Janusz Mikołajczyk, a w dysku Jadwiga Wajs.
BOHATER IGRZYSK: Janusz Kusociński (Polska) - za przełamanie skandynawskiej hegomonii w biegach długich. (jot)
KLASYFIKACJA INDYWIDUALNA:
1. Helen Madison (UASA)
pływanie 3 - -
Romeo Neri (Włochy)
gimnastyka 3 - -
3. Istvan Pelle (Węgry)
gimnastyka 2 2 -
4. Mildred Didrikson (USA)
lekkoatletyka 2 1 -
5. Phillipe Cattiau (Francja)
szermierka 2 - - Hugh Edwards (W. Brytania)
wioślarstwo 2 - -
KLASYFIKACJA MEDALOWA:
1. USA 41 32 30
2. Włochy 12 12 12
3. Francja 10 5 4
4. Szwecja 9 5 9
5. Japonia 7 7 4
6. Wegry 6 5 5
Polska na 10. m. 2 2 4
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
