To najstarsza i jedna z najbardziej prestiżowych imprez w skokach przez przeszkody, która cyklicznie odbywa się w naszym kraju. Zawodom patronują m.in. Polski Komitet Olimpijski, Ministerstwo Obrony Narodowej i Województwo Małopolskie. Pula nagród wynosiła 40 tysięcy złotych.
Hubert Kostrzewski był jednym z faworytów do zwycięstwa, ale konkurencję miał ogromną. W Krakowie wystartował m.in. 16-krotny medalista mistrzostw Polski Grzegorz Kubiak z Gdańska, a formą błyszczał Dominik Słodczyk ze Zbrosławic.
Zawodnik z Krzywopłotów (powiat olkuski) zaczął Grand prix Krakowa od startu na Cami-S i po kilku nieudanych próbach postanowił zrezygnować z dalszej jazdy. Brylował natomiast Tomasz Zelek, który przejechał trasę bezbłędnie. Kostrzewski w finale startował także na Premier Choix i pokazał klasę, awansując bez zrzutki do rozgrywki. W niej pojechał szybciej od Zelka, nie miał ani jednej zrzutki i mógł unieść ręce w geście triumfu.
Nagrodom nie było końca. Puchar Krakowa wręczyła Kostrzewskiemu wiceprezydent miasta Magdalena Sroka, a paradną szablę – przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej. Zwycięzca otrzymał także czek na kwotę 4 tysięcy złotych.
Przed rokiem jeździec z powiatu olkuskiego zwyciężył w tzw. dużej rundzie, zdobywając Puchar „Dziennika Polskiego”, który jest patronem zawodów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?