Triumf Markiewicza

Szachy w Mokrzyskach

   Zawody te zgromadziły na starcie 53 zawodników, rywalizujących systemem szwajcarskim-kontrolowanym na dystansie dziewięciu rund. W wyniku ponad pięciogodzinnych zmagań przy szachownicach pierwsze miejsce zapewnił sobie Jerzy Markiewicz z Tarnowa, zdobywając 7.5 pkt. Pozostałe "medalowe" miejsca zajęli Andrzej Kawula z Tarnowa oraz najlepszy junior, Grzegorz Widła z Rzezawy - po 7 pkt. Kolejne lokaty w czołowej dziesiątce wywalczyli: 4. Wacław Sycz, 5. Mateusz Markiewicz (obaj Tarnów), 6. Michał Marcinek (Biadoliny Szlacheckie), 7. Piotr Widła (Rzezawa), 8. Jan Cichowski (Tarnów) - po 6.5 pkt., 9. Karol Marzec (Bochnia), 10. Wiktor Łęczek (Rzezawa) - po 6 pkt.
   W mistrzostwach LZS-ów czołowe miejsca, premiowane prawem startu w finale wojewódzkim, jaki w sobotę 20 listopada rozegrany zostanie w Krakowie, zajęli: kobiety - 1. Sylwia Biernat (Gosprzydowa), 2. Sylwia Gomularz (Dębno), 3. Katarzyna Kornaś (Gosprzydowa), 4. Karolina Gawełczyk (Rzezawa); mężczyźni - 1. Grzegorz Widła, 2. Michał Marcinek, 3. Piotr Widła, 4. Wiktor Łęczek.
   Czołowych sześciu zawodników turnieju open otrzymało nagrody pieniężne. Zwycięzca zawodów, najlepsza kobieta (Sylwia Biernat - 26. miejsce z dorobkiem 4.5 pkt.) oraz najlepszy zawodnik z Brzeska (Ryszard Jękot - 36. lokata - 4 pkt.) nagrodzeni zostali pucharami ufundowanymi przez Urząd Miasta w Brzesku. Najlepsi uczestnicy mistrzostw LZS-ów uhonorowani zostali natomiast pucharami ufundowanymi przez Rady Powiatowe LZS w Tarnowie i w Brzesku.
   Nadmienić warto, że na uroczystym otwarciu i zakończeniu turnieju obecni byli m.in. zastępcy burmistrza Brzeska: Krzysztof Bigaj i Bogdan Dobranowski, prezes Rady Powiatowej LZS w Tarnowie Jerzy Bąk oraz prezes Rady Powiatowej LZS w Brzesku, Zygmunt Osiński. "Duszą" zawodów była natomiast Józefa Migdał, żona zmarłego w ubiegłym roku znanego działacza sportowego, Stanisława Migdała (drugi już Memoriał jego imienia rozegrany zostanie w Mokrzyskach w styczniu przyszłego roku). Sędzią głównym turnieju był Wiesław Kasperek, któremu pomagali Małgorzata i Paweł Kasperkowie.
    (STM)