Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trochę wiosny, trochę Syberii

Barbara Rotter-Stankiewicz
Od czasu do czasu. Jeszcze do wczoraj mogliśmy mówić o szczęściu - wprawdzie wszyscy chórem szczękaliśmy zębami, ale pola i sady w podkrakowskich gminach wychodziły z kwietniowej zimy obronną ręką. W nocy z piątku na sobotę przyszedł jednak większy przymrozek i wszystkie kwitnące drzewka, a nawet truskawki, którym do kwitnienia jeszcze sporo, znalazły się w strefie zagrożenia.

Nie wiadomo jeszcze, na ile zdrowie Matki Natury zostało nadszarpnięte i kiedy dojdzie do siebie, ale klęska urodzaju zapewne nam nie grozi. Wiosenne chłody odbijają się też na naszym osobistym zdrowiu; nikt nie wie, w co się ubrać, przeziębić można się w każdej chwili.

Wystarczy zapomnieć czapki i szalika, a o to pod koniec kwietnia nie jest trudno. Z takiej sytuacji cieszą się więc producenci leków, dostarczyciele ciepła: elektrownie, gazownie, górnicy i drwale, a także właściciele samochodów, którzy nie zdążyli wymienić opon na letnie. Ogólnie króluje jednak głębokie niezadowolenie, czego dowodem nowa wersja przysłowia: Kwiecień, plecień, bo przeplata, trochę wiosny, trochę Syberii...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski