Trudna droga 18-latków

 Pod koniec sierpnia w Estonii odbędzie się eliminacyjny turniej grupy II piłkarskich mistrzostw Europy drużyn Under 18. Wezmą w nim udział Estonia, Walia i Polska. Zwycięzca tej rywalizacji spotka się w barażowym dwumeczu z mistrzem grupy I, w której zagrają Szwecja, Turcja i Niemcy. I dopiero triumfator tej rywalizacji wystąpi w lipcu przyszłego roku w finałowym turnieju ME w Norwegii. W ME o medale walczyć będzie osiem drużyn - cztery najlepsze z nich zakwalifikują się do MŚ ‘2002.
 Nasza reprezentacja pod wodzą trenera Antoniego Szymanowskiego - byłego znakomitego obrońcy - od kilku miesięcy pilnie przygotowywuje się do startu w eliminacjach. 23 i 24 czerwca w towarzyskich meczach w Dębicy i Gorlicach zremisowali 1-1 i przegrali 2-3 ze swymi rówieśnikami z Rumunii. Zaprezentowali w nich niezłą formę, ale nie grzeszyli skutecznością, marnując wiele dogodnych sytuacji.
 W najbliższą niedzielę kadrowicze spotkają się na letnim obozie w Rumii koło Gdyni. Potrwa on do 1 sierpnia. W planie sa trzy sparingi: dwa z III-ligowymi drużynami i na koniec pobytu z II-ligową Arką Gdynia. - Będzie to bardzo ważny obóz, służący integracji zespołu, potwierdzeniu czy postawiłem na właściwych zawodników. Część chłopców - szczególnie mówię o graczach z podstawowych składów drugoligowych drużyn - była nieco inaczej przygotowywana do sezonu niż pozostali piłkarze, i ja z ich udziału w obozie rezygnuję, bo wkrótce zaczyna się liga i oni na niej muszą się skupić. Dzwonił do mnie na przykład trener Jagiellonii Białystok Wojciech Łazarek, że Krzysztof Łągiewka będzie w jego drużynie podstawowym zawodnikiem. Obecność tego gracza na obozie jest więc zbyteczna, bo wiem, że będzie on dobrze przygotowany do gry. Inaczej jest z zawodnikami, którzy w pierwszej i drugiej lidze będą grać "ogony". Oni muszą grać jak najwięcej, więc sprawdzę ich formę - mówi Szymanowski.
 Na najbliższy obóz trener 18-latków powoła m.in. sześciu zawodników Wisły Kraków. Sa to: Kamil Kuzera (w Gorlicach zaliczył 50. występ w tej reprezentacji, miał jednak pecha, gdyż "zdobył"... samobójczego gola na 2-3), Karol Wójcik, Paweł Strąk, Łukasz Łach (wszyscy nie grali w dwumeczu z Rumunią; dwaj ostatni z powodu kontuzji), Przemysław Rygielski oraz Piotr Brożek (Wójcik trenuje w Arce Gdynia, Strąk jest wypożyczony do Orlenu Płock). Nie będzie na obozie Pawła Brożka, który pojechał do Ciechanowa na zgrupowanie kadry 19-latków, przygotowującej się do turnieju finałowego mistrzostw Europy w Finlandii.
 Ostatni szlif formy podopieczni Szymanowskiego przejdą na zgrupowaniu w Olecku od 16 do 24 sierpnia. Stamtąd udadzą się autokarem do Estonii. 26 sierpnia obejrzą mecz swych rywali, 28 sierpnia zagrają z Walią, a dwa dni później z gospodarzami.
 Przed dwoma laty drużyna 16-latków, także pod wodzą Szymanowskiego, w takim samym turnieju eliminacyjnym w Estonii wygrała z Łotwą 2-0 i rozgromiła gospodarzy 8-0, awansując - bezpośrednio - do finałowego turnieju ME ‘2000 w Izraelu (grało tam 16 drużyn; Polska nie wyszła z grupy). Czy historia się powtórzy (myślimy tu tylko o eliminacyjnych bojach)? Nie mielibyśmy nic przeciwko temu...
  (FIL)