Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudna prawda o ochronie przed powodzią

Grzegorz Skowron
Mądry Polak po szkodzie. Nawet to przysłowie nie sprawdza się w praktyce, a teraz wojewoda małopolski proponuje, byśmy stali się mądrzejsi jeszcze przed szkodą.

Jego wyliczenia są druzgocące dla dotychczasowej polityki w zakresie ochrony przed powodzią. Wynika z nich bowiem, że na wały i zbiorniki wydajemy fortunę, a i tak nie jesteśmy w stanie uchronić wszystkich przed zalaniem, gdy przychodzi fala powodziowa. Z ust urzędnika pada więc trudne pytanie: A może lepiej byłoby przesiedlić ludzi z terenów zalewowych i nawet zbudować im nowe domy, niż pakować kolejne miliardy w budowle hydrotechniczne?

Proste? Tylko z pozoru. Bo Polak przywiązany jest do swojego kawałka ziemi. Jest w niego wrośnięty. Nawet wtedy, gdy ta ziemia jest co roku lub co kilka lat systematycznie zalewana. Ponarzeka na brak pomocy przy usuwaniu skutków powodzi, ale nigdy nie opuści ojcowizny.

Pomysł na tańsze, a do tego znacznie skuteczniejsze zapobieganie powodziom wymaga nie tylko zmiany podejścia do planowania inwestycji, ale przede wszystkim zmiany mentalności. Dotyczy to ludzi, którzy budują się na swoim za wszelką cenę, choć wszystko wskazuje na to, że wcześniej czy później woda przekroczy progi ich domu. Dotyczy także urzędników, którzy muszą się nauczyć odmawiać swoim znajomym pozwoleń na budowę na terenach zagrożonych powodzią. I polityków. Oni powinni nam wreszcie unaocznić trudną prawdę, że prostych rozwiązań nie ma.

Wiem, że właśnie rozpoczyna się kampania wyborcza, która potrwa do końca przyszłego roku. I wiem, że mówienie trudnej prawdy o ochronie przed powodzią będzie teraz jeszcze trudniejsze. Każdy, kto ją wygłosi, może zapomnieć o głosach wyborców. Mimo to najwyższy już czas na dyskusję o przeciwpowodziowych inwestycjach.

CZYTAJ TAKŻE: Przesiedlenia ludzi zamiast nowych wałów i zbiorników >>

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski