Sporo wątpliwości wzbudził pomysł połączenia pętli tramwajowej z autobusową, znajdującą się obecnie przy ulicy Komorowskiego. Pani Renata (prosiła o nieujawnianie nazwiska) obawia się, że spowoduje to znaczne zwiększenie ruchu na ulicy Kościuszki. Zwraca uwagę na olbrzymi hałas panujący w okolicy.
- W moim mieszkaniu były robione badania pod kątem drgań, przekroczone zostały wszystkie normy - oburza się. I dodaje, że według niej jest to najważniejszy problem całej inwestycji. Z kolei ZIKIT broni pomysłu twierdząc, że takie rozwiązanie ułatwi mieszkańcom przesiadanie się z autobusu do tramwaju.
Negatywnie do przebudowy ulic odnosi się również pani Iwona, która wynajmuje apartamentowiec przy ul. Emaus. Uważa, że rejon, w którym mieszka nie wytrzyma takiego natężenia ruchu. Swoją sytuację opisuje tak: - W apartamencie wartym 2 mln zł drżą szyby, ściany są popękane. Jeśli dołoży się tu autobusy, to będzie tragedia - żali się pani Iwona. - Władze miasta w ogóle nie liczą się z mieszkańcami - dodaje.
Większość zebranych z aprobatą przyjęła pomysł przywrócenia przejścia dla pieszych przy moście Dębnickim. W tym miejscu dochodziło do wielu wypadków. Zdaniem mieszkańców tunel podziemny przy Jubilacie nie do końca spełnia swoje zadanie. Jest niewygodny dla osób niepełnosprawnych. Na spotkaniu padła też propozycja zlokalizowania tego przejścia po drugiej stronie DH Jubilat. Jak udało nam się dowiedzieć pomysł może liczyć na poparcie projektanta.
Andrzej Skrzyński zapytał przedstawicieli ZIKIT-u czy nie warto skierować części pojazdów komunikacji miejskiej na ul. Brożka. Argumentował, że w ten sposób zmniejszy się ruch na pętli przy Salwatorze. W odpowiedzi usłyszał: - Jeśli skieruje się tam ruch, to wydłuży się jazda środkami komunikacji, a dodatkowo będą one musiały jeździć po nawierzchni złej jakości - stwierdził Łukasz Franek, zastępca dyrektora ds. transportu w ZIKiT.
Także Michal Pyclik, rzecznik tej jednostki, sceptycznie podchodzi do pomysłu zwiększenia ruchu przy ulicy Brożka. - To trudny do realizacji pomysł, bo zmieniałby zasady obsługi komunikacyjnej aglomeracji - twierdzi Pyclik.
Zastrzeżenia do projektu przebudowy ulic Kościuszki i Zwierzynieckiej mieli też mieszkańcy ul. Komorowskiego oraz Królowej Jadwigi. - Już teraz są tam korki do godz. 18 - 19. Po remoncie będzie jeszcze gorzej - argumentują.
Łukasz Franek z ZIKITu zauważył, że proponowane rozwiązania mają zapobiegać potrąceniom pieszych na ul. Kościuszki i Zwierzynieckiej. Michał Pyclik, uważa, że ciekawym rozwiązaniem byłoby przesunięcie przejścia dla pieszych bliżej CH Jubilat, co spowoduje, że nie trzeba będzie likwidować jednego z prawoskrętów z ulicy Kościuszki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
