Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudne partnerstwo

Zbigniew Wojtiuk
Głosowanie nad uchwałami podczas sesji
Głosowanie nad uchwałami podczas sesji Fot. Zbigniew Wojtiuk
Miechów. Gminy i powiat realizują inwestycje drogowe w systemie 50 na 50, co oznacza, że obie strony płacą po połowie. Ale są też przykłady, gdy współpraca się nie układa.

Przed przyjęciem projektu uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla powiatu miechowskiego, na wczorajszej sesji Rady Miejskiej nie obyło się bez przytyków i uszczypliwości. Rzecz dotyczyła partycypacji w kosztach modernizacji 700-metrowego odcinka drogi powiatowej w Strzeżowie I. Powiat z zainteresowanymi gminami takie inwestycje realizują w systemie „50 na 50”, czyli obie strony płacą po połowie.

- Kiedy powiat będzie nas traktować wreszcie po partnersku, a nie jak krowę dojną? - nie wytrzymał wiceprzewodniczący rady Tomasz Belica, który przy okazji dał kilka innych przykładów braku partnerstwa.

- Takie publiczne stwierdzenia i zarzuty w stosunku do Starostwa uważam za nieprawdziwe i obraźliwe - powiedział nam w rozmowie telefonicznej starosta miechowski Marian Gamrat.

Gmina Miechów zarezerwowała na strzeżowską drogę 100 tys. zł. 10 tys. zł dokłada Rada Sołecka. - Sołtys tej miejscowości mając na uwadze zakres robót planowanych teraz, przed przetargiem, był zdania, że tych nieco ponad 700 m od krajowej „siódemki” jest jeszcze w niezgorszym stanie. I żeby remontować inny odcinek niż ten wspomniany, proponowany przez Starostwo. Takie stanowisko zajęliśmy, ale po rozmowie z panem starostą, przedstawiciele wsi dzisiaj złożyli pismo, że jednak droga będzie realizowana wspólnie w proponowanej przez Starostwo wersji od krajowej K7 w kierunku miejscowości - informował burmistrz Dariusz Marczewski.

Starosta proponował, żeby dołożyć jeszcze kolejne 100 tys. zł czy więcej i wykonać całość. - Pewnie by się chciało… Jednak i te pieniądze na ów odcinek, ciężko nam będzie znaleźć. Czekają nas inne wydatki - argumentował gospodarz gminy.

- Chcieliśmy rozpocząć cztery zadania drogowe na szlakach powiatowych przy partycypacji finansowej „50 na 50”. W trzech gminach roboty już ruszyły, w gminie Miechów mamy dwumiesięczne opóźnienie. Nie podpisano jeszcze umowy, która leży na biurku burmistrza… - wytknął starosta Gamrat. - Jako, że współpraca z samorządem powiatowym przy niektórych zadaniach czkawką nam się odbija - przykład mieliśmy chociażby przy wspólnej przebudowie ul. Podzamcze. - Ja bym prosił pana burmistrza o wpisanie do umowy, żeby wypłata należności nastąpiła po podpisaniu odbioru prac przez każdą ze stron - proponował wiceprzewodniczący Belica.

- Zapis wspólnego odbioru prac będzie wprowadzony - obiecał wiceprzewodniczącemu burmistrz. Z rozmowy z dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych w Miechowie Romanem Suchoniem wynika jednak, że nijak ma się to do obowiązującego prawa. - Osoba, która proponuje takie wspólne odbiory, nie zna przepisów - skomentował.

Oliwy do sesyjnego ognia dodała też informacja, iż starostwo nie będzie uczestniczyć w kosztach budy tzw. drogi serwisowej w obrębie planowanej obwodnicy północnej Miechowa.

- Starostwo współfinansuje budowę obwodnicy tak samo, jak samorząd Gminy Miechów. Natomiast w trakcie przygotowania do przetargu zawnioskowałem, aby droga serwisowa była drogą asfaltową spełniającą m. in. funkcję szlaku rowerowego. Tego dodatkowego zakresu nie finansuje już Zarząd Dróg Wojewódzkich, stąd zaproponowałem staroście udział w kosztach - wyjaśniał burmistrz. - -Drogi serwisowe i odbudowa dróg gminnych nie jest zadaniem powiatu - skwitował krótko Marian Gamrat.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski