Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudno być prorokiem

Włodzimierz Knap
Prognozy na rok 2014. Nikt nie przewidział, że Kamil Stoch zdobędzie choćby jeden złoty medal na igrzyskach. Paweł Kowal zakładał, że o Jarosława Gowina "bić" się będą liderzy PO i PiS. Większość była przekonana, że wybory europejskie zakończą się wygraną PiS

Niemal dokładnie rok temu, w numerze sylwestrowo-noworocznym (2013/2014) - zwróciliśmy się - trzynasty już raz - do naukowców i polityków o wykazanie się proroczymi zdolnościami. Zadaliśmy im pięć pytań. Nasi rozmówcy mieli za zadanie przewidzieć, co zdarzy się pod koniec 2014 roku. I jak zawsze, co dziwić nie powinno, prawdziwe okazało się powiedzenie, że trudno być prorokiem.

Rok temu pytania były następujące:
1. Która partia zdobędzie najwięcej mandatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
2. Kto zostanie prezydentem Krakowa?
3. Jaka przyszłość za rok czeka Jarosława Gowina i jego partię Polska Razem?
4. Co na olimpiadzie osiągnie Justyna Kowalczyk i nasi skoczkowie?
5. Kto zostanie mistrzem świata w piłce nożnej?

Na pytania odpowiadali:
Prof. MAREK BANKOWICZ, kierownik Katedry Współczesnych Systemów Politycznych w Instytucie Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych UJ;
prof. TADEUSZ BORKOWSKI, socjolog, wykładowca w UJ oraz w Akademii Ignatianum w Krakowie;
prof. ANTONI DUDEK, politolog, historyk, wtedy kierownik Katedry Współczesnej Polityki Polskiej w UJ, dziś pracujący w Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego;
dr ŁUKASZ GIBAŁA rok temu był posłem Twojego Ruchu, obecnie jest posłem niezrzeszonym. Walczył o fotel prezydenta Krakowa, uzyskał trzeci wynik (11,2 proc.). Jest siostrzeńcem Jarosława Gowina;
dr PAWEŁ KOWAL, przewodniczący rady krajowej Polski Razem, politolog, historyk, znawca Rosji i Ukrainy. Rok temu był posłem do PE;
GRZEGORZ LIPIEC, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Małopolsce;
ARKADIUSZ MULARCZYK, rok temu był posłem Solidarnej Polski, obecnie jest wiceprzewodniczącym klubu Sprawiedliwa Polska;
prof. KRZYSZTOF SZCZERSKI, poseł PiS, politolog, były wiceminister spraw zagranicznych, wykładowca w UJ i Akademii Ignatianum.

Pierwsze pytanie
Wybory do Parlamentu Europejskiego zakończyły się remisem, choć ze wskazaniem na PO. Partia ta uzyskała 32,13 proc. głosów, o 0,35 proc. więcej niż PiS. Mandatów oba stronnictwa zdobyły jednak tyle samo - po 19. SLD ma w PE 5 posłów, a PSL i Nowa Prawica Janusza Korwina-Mikkego po 4.

Ciekawe jest to, że z sondaży wynika, iż Polacy są największymi zwolennikami Unii spośród wszystkich krajów członkowskich. W wyborach zaś partie mocno proeuropejskie, czyli PO i SLD, w sumie zebrały ledwo ponad 40 proc. głosów.

Nowa Prawica, będąca zdecydowanie na "nie", uzyskała 7,1 proc. To oznacza, że wyraźnych eurosceptyków w Polsce jest w gruncie rzeczy niewielu, w porównaniu do innych nacji.
Posłowi Mularczykowi można przytoczyć powiedzenie, że nie ma sensu porywać się z motyką na słońce. Przewidywał bowiem, że w PE najwięcej posłów będzie miała Solidarna Polska. Z drugiej strony, może warto docenić u Mularczyka poczucie humoru...

Prof. Bankowicz wyraźnie nie docenił PO, a przeszacował PiS, mówiąc, że to ugrupowanie zdecydowanie wygra, zdobywając 25 mandatów, czyli połowę wszystkich. Nie on jeden. Prof. Dudek przestrzelił niemal dokładnie tak samo. I on szacował możliwości PiS na 25 mandatów.

Drugą połową miała się podzielić PO z SLD. Poseł Gibała założył, że PiS wprowadzi 25-27 posłów do PE. Na 20-25 mandatów ocenił możliwości swojej formacji poseł Szczerski. Paweł Kowal też przewidywał zwycięstwo PiS. Pomylił się również w tym, że widział w europarlamencie grupę posłów Polski Razem.
Za to prof. Borkowski niczym prorok zobaczył, że PO i PiS pójdą łeb w łeb. Miał rację również, że niewiele mandatów pozostawią innym stronnictwom. Grzegorz Lipiec też miał nosa, mówiąc, że wybory wygra PO, a zdobędzie 18 mandatów.

Drugie pytanie
Jacek Majchrowski wygrał. W I turze dostał 39 proc. głosów, a w drugiej Marka Lasotę (wystawionego przez PiS) pokonał w stosunku 55 do 45 proc.

Bankowicz celnie przewidział: "Jeżeli wystartuje Majchrowski, a najpewniej tak się stanie, to zostanie prezydentem. Wygra w II turze". Borkowski, Dudek i Mularczyk także postawili trafnie. Podobnie jak Lipiec, lecz on pobłądził, mówiąc, że kandydat PO poważnie utrudni reelekcję Majchrowskiemu.

Kompletnie przestrzelił Gibała, choć dziś lepiej jego słowa sprzed roku można zrozumieć: "Prezydentem Krakowa zostanie tzw. czarny koń, ktoś dziś niebrany pod uwagę". Pewnie myślał o sobie. Kowal po raz kolejny dowiódł, że z Wernyhorą mu nie po drodze. Prorokował, że Krakowem rządzić będzie "osoba z kręgu Gowina". Choć może i jego należy pochwalić za poczucie humoru. Szczerskiemu do talentu Nostradamusa też daleko. Zakładał, że Kraków będzie miał nowego włodarza.

Trzecie pytanie
Jarosław Gowin pozostał szefem Polski Razem. W Sejmie stoi na czele klubu Sprawiedliwa Polska, ale na scenie politycznej znajduje się cały czas na równi pochyłej. Jeśli ręki nie poda mu Jarosław Kaczyński, to może być z nim krucho. W wyborach do PE on i jego formacja wypadli słabo, uzyskując niecałe 3 proc. głosów. W wyborach samorządowych Gowin, chcąc nie chcąc, stanął w szeregu razem z PiS.

Celnie przyszłość wujka zobaczył Gibała, mówiąc, że nie będzie odgrywał istotnej roli na scenie politycznej. Identyczny sąd wydał Lipiec. Bankowicz też miał rację, przewidując, że Gowin i jego stronnictwo będą cały czas walczyć o przetrwanie, o zdobycie przyczółków. Pomylił się jednak, głosząc, że z wyborów wyjdzie obronną ręką, czyli zdobędzie pojedyncze mandaty do PE oraz tu i ówdzie posady w samorządach.

Borkowski dał rok temu diagnozę, która nadal jest aktualna. Powiedział, że jeżeli Gowin nie wymyśli czegoś specjalnego, to czeka go licha przyszłość na scenie politycznej. Dudek uznał, że kluczowe znaczenie dla Gowina będą miały wybory do PE. Jeżeli uzyska w nich choćby 3 proc. głosów, to pozostanie w grze politycznej. Jeśli mniej - to będzie to jego koniec, podobnie jak Polski Razem.

Kowal i tym razem potrafił zabawić, bo jak inaczej ocenić tę jego prognozę sprzed roku: "O Gowina zabiegać będą zarówno liderzy PO, jak i PiS, a on będzie stawiał im warunki na rzecz zreformowania państwa". Szczerski wieszczył czarną polityczną przyszłość Gowinowi i chyba tylko nieco przesadził, gdy mówił, że "czeka go duże rozczarowanie. Podzieli los Jana Rokity".

Czwarte pytanie
Kamil Stoch wygrał i na dużej, i na średniej skoczni. Drużyna skoczków zajęła czwarte miejsce w konkursie drużynowym.
Justyna Kowalczyk wywalczyła złoty medal w biegu na 10 km stylem klasycznym ze startu indywidualnego.
Nikt nie przewidział, że Kamil Stoch zdobędzie dwa złota. Nasi rozmówcy mówili w sprawie skoczków niemal jednym głosem. Wszyscy zakładali, że zdobędą jeden albo dwa medale, ale nie ze złota. Większy optymizm panował wobec możliwości Justyny Kowalczyk. Bankowicz i Szczerski zakładali, że zdobędzie dwa medale, w tym jeden złoty. Borkowski, Dudek, Gibała, Mularczyk i Lipiec - jeden, ale z najszlachetniejszego kruszcu.

Piąte pytanie
Mistrzami świata zostali Niemcy. W finale po dogrywce pokonali Argentynę (1-0). Trzecie miejsce zajęli Holendrzy.
Zacznijmy od wygranych. Prof. Borkowski i prof. Szczerski postawili na Niemców. Prof. Bankowicz pomylił się, mówiąc: "Brazylia rozprawi się ze wszystkimi".

Na gospodarzy wskazali też Łukasz Gibała, Arkadiusz Mularczyk i prof. Dudek. Paweł Kowal tradycyjnie pobłądził. Przewidział wygraną Włochów, którzy z grupy nie wyszli. Grzegorz Lipiec był blisko, twierdząc, że mistrzem zostanie Argentyna.

Prorokowanie po raz czternasty - na rok 2015
* W jutrzejszym sylwestrowo-noworocznym wydaniu "Dziennika Polskiego" sprawdzimy po raz czternasty prorocze zdolności ekspertów. Zadamy im takie pytania:
1. Kto w sylwestra 2015 r. będzie premierem?
2. Jaki wynik w wyborach do Sejmu osiągną PO, PiS, PSL, SLD i Twój Ruch?
3. Czy Bronisław Komorowski wygra w I turze wybory prezydenckie?
4. Czy film "Ida" zdobędzie Oscara?
5. Ile będziemy płacić za rok za litr benzyny?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski