Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudny, ale realny i... proinwestycyjny

Redakcja
Rozmowa z KAZIMIERZEM CZEKAJEM, przewodniczącym Komisji Budżetu, Mienia i Finansów Sejmiku Województwa Małopolskiego

- Jak ocenia Pan projekt budżetu na 2010 rok?

- Niestety - po raz pierwszy w historii istnienia samorządu województwa małopolskiego nie ma skoku dochodów, a to znaczy, że strona wydatków nie wygląda ciekawie. Uspokajam: nie tniemy inwestycji, oszczędności znaleźliśmy w bieżących nakładach na funkcjonowanie szeroko rozumianego urzędu.

- Czy przy tak trudnym budżecie przewidywane są nowe inwestycje?

- Oczywiście! Kraków do dziś nie ma filharmonii! Więc pierwsze kwoty na tę inwestycję są planowane na rok 2010. To choćby Cricoteka czy nowy biurowiec dla UMWM. Na tym ostatnim zaoszczędzimy kilkadziesiąt mln zł, bo tyle wydajemy na wynajem. Ta inwestycja zwróci się w trzy lata!

- W trzy lata? Dobrze słyszę? To dlaczego dopiero teraz!

- Dobre pytanie....

- A propos inwestycji na 2010 - tylko Kraków będzie beneficjentem środków z UMWM?

- Po pierwsze nie tylko Kraków! Proszę pamiętać o Strategii Województwa Małopolskiego, a zrównoważony rozwój Małopolski to jej fundament. Trzeba jednak pamiętać i o tym, iż 80 proc. środków w dochodach własnych województwa pochodzi z Krakowa i jego bezpośredniego otoczenia. Cała Małopolska jest bardzo widoczna w projekcie budżetu na 2010. To choćby drogi Liszki - Chełmek, Kasina - Wieliczka, Kraków - Kocmyrzów, itd. To Sokół w Nowym Sączu, Wygiełzów, Tarnów-Mościce, szkoła w Oświęcimiu.... Mógłbym tak wymieniać bez końca.

- Jak wyglądała praca komisji nad projektem budżetu?

- Szczerze mówiąc wyglądało to groźnie. Suma zbilansowanych poprawek radnych przekroczyła 300 mln zł w początkowej fazie pracy nad budżetem zaprezentowanym przez Zarząd Województwa! Z góry wiadome było, iż granica bezpieczeństwa po stronie dodatkowych wydatków to 30 - 40 mln zł! Zwiększyć wydatki, zwiększając i tak niemałe zadłużenie województwa? Nie tędy droga....

- Gdzie w takim razie szukano oszczędności, a gdzie zwiększono wydatki?

- Tak jak wspomniałem o blisko 15 proc. zmniejszamy koszty funkcjonowania urzędu i instytucji, których organem założycielskim jest województwo. Ale jedna uwaga i to zasadnicza - nie ma żadnego automatu! Dobrze funkcjonująca instytucja, np. teatr dostanie... więcej! To samo odnosi się do Urzędu Marszałkowskiego. Departament, dobry i pełen pomysłów departament nie musi obawiać się redukcji zatrudnienia, ale przerosty zatrudnienia w niektórych już od dawna widać gołym okiem i to należy zmienić. I jeszcze raz podkreślam - żadnej inwestycji nie odpuszczamy. No może tylko dla niektórych nastąpią minimalne przesunięcia czasowe.

- No dobrze - oszczędzajmy, tam, gdzie się da i inwestujmy, ale, czy to nie kłóci się z....

- Wyjazdowym posiedzeniem sejmiku....

- Dokładnie.

- Gdyby nie Regietów i ciężka praca radnych na okrągło przez dwa dni, to uchwalenie i to w tym roku budżetu byłoby nierealne. Wspaniałą pracę wykonał Zarząd Województwa Małopolskiego, w tym głównie pan marszałek Marek Sowa, o pani skarbnik Marcie Tylek nie wspomnę, bo prywatnie powiem, że chciałbym mieć w swojej firmie tak skrupulatnego księgowego. Dlatego choć bardzo nie lubię wydawać pieniędzy naszych podatników, to 27 tys. zł za dwudniowy pobyt ponad 100 osób na wyjazdowym posiedzeniu sejmiku miało sens w zderzeniu z możliwym uchwaleniem dobrego, choć dużo skromniejszego budżetu na rok 2010!

- Dziękuję za rozmowę, chyba że...

- Skorzystam z okazji: Zdrowych, rodzinnych i pogodnych świąt dla wszystkich Małopolan. Do siego roku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski