Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trufle. Jeden z z ubocznych efektów ocieplenia klimatu

Grzegorz Tabasz
Tak, nasze własne trufle letnie, które obok białych odmian są najbardziej cenionymi przez smakoszy grzybami. Są również najdroższe.

WIDEO: Krótki wywiad

Średnia cena specjału to około 4 złote za gram. Trufle rosną wyłącznie w ciepłych dąbrowach pod leszczynami i bukami, a najczęściej pod dębami.

Określenie „pod” drzewem należy rozumieć dosłownie. Grzyb wytwarza podziemny owocnik wielkości ziemniaka. Zaś ów ceniony aromat i smak służy jedynie do przywabiania dzikich zwierząt, które smakołyk wygrzebują i zjadają, a przy okazji wraz z odchodami roznoszą po świecie.

U nas trufla letnia trafiła na listę gatunków wymarłych. Pogrzeb okazał się być przedwczesny. Dekadę temu gdzieś na Śląsku odnaleziono jedno stanowiska, zaś później mykolodzy, założyli sztuczne uprawy cennego grzyba.

Przepis na trufle jest prosty. Trzeba zdobyć maleńkie fragmenty grzybni. Potem wybrać ciepły zakątek lasu. Naciąć delikatnie korzenie i wcisnąć w ranę fragment grzyba. Jeśli szczęście dopisze, to po kilku latach żyjące w symbiozie z roślinami trufle wytworzą owocniki.

I tak też się stało. Póki co, zbiory są skromne. Ledwo kilkanaście dekagramów. Dobre i tyle. Klimat ociepla się, więc i trufle pewnie staną się częstsze. Tym, którzy już przeliczają zbiory na złotówki, tylko wspomnę, iż zbieracz trufli musi mieć super węch do wykrycia owocnika lub specjalnie tresowanego psa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski