Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trupia główka jest rekordzistą w owadzim świecie

Grzegorz Tabasz
Kiedyś pisałem, iż spotkanie z tym gatunkiem będzie ze względu na ocieplenie klimatu coraz częstsze. I bardzo ekscytujące. Proszę sobie wyobrazić upalną, czerwcową noc. Taką jak chociażby wczoraj.

FLESZ - Nie lekceważ migreny. To może być niebezpieczne!

od 16 lat

Kwitnące wiciokrzewy roztaczają oszałamiająco słodki zapach. Przez uchylone okno wpada do pokoju latający obiekt wielkości chudego wróbla. Oślepiony światłem przysiada na ścianie. W oczy rzuci się rysunek trupiej główki, a niebacznie potrącony stwór głośno zapiszczy. Panika murowana, choć groźnie wyglądający obiekt w mieszkaniu to tylko zwyczajna ćma.

Zgasiłem światło i otworzyłem drzwi na oścież. Motyl wyleciał bez problemu. Potem widziałem go jak kołysał kwiatami wiciokrzewu. Długą ssawką czerpał nektar pełnymi garściami. Na szczęście podlałem solidnie rabatę i pomimo suszy roślina wyprodukowała sporo pożytku. Moja troska przydała się trupiej główce. Zmierzchnica trupia główka (tak brzmi jej pełna nazwa,) to rekordzista w owadzim świecie. Prawie piętnastocentymetrowe skrzydła. Ciało ważące blisko dziesięć gramów ciała. Gdy ją dotknąć, to przestraszona skurczy ciało, a wydostające się z tchawek powietrze będzie źródłem donośnych pisków. Trupi rysunek na tułowiu stał się wykluczającym pomyłkę znakiem rozpoznawczym. I początkiem wielu paskudnych opowieści. Czerwiec to czas przylotów makabrycznie wyglądającego (choć całkowicie niegroźnego) motyla na północ.

Byłbym zapomniał. Dostałem kolejne znalezisko: wysuszone zwłoki zmierzchnicy trupiej główki znalezionej na parapecie letniego domku. Pewnie wpadła do wnętrza jesienią i zginęła od zimowych chłodów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski