Wreszcie ukazały się doniesienia, iż to kolejny pyton grasujący na Mazowszu. Jak widać, sytuacja jest rozwojowa. Pysznie! Co tam Wisła i środek Polski. W dorzeczu naszej swojskiej Raby żyje Trusia. Wielki wąż kilkumetrowej długości, opisany na kartach bestiariusza słowiańskiego, znany jest góralom zamieszkującym Gorce i Beskid Wyspowy.
Gad upodobał sobie stajnie i obory, gdzie w fundamentach drąży przytulną norę. Zwierz, choć okazały, jest bardzo dyskretny i spokojny. W oczy się nie rzuca. Poluje w lasach na ofiary wielkości zająca, ale domowy inwentarz omija z daleka. Krzywdy mieszkańcom nie wyrządzi, lecz nerwy mu puszczają, gdy ktoś zabije bezbronnego w starciu z człowiekiem zaskrońca czy jaszczurkę.
Trusia wpada w szał i natychmiast wyrównuje rachunki: śmierć za śmierć. Żadnej litości, co poddaję pod uwagę turystom wędrującym po tamtej okolicy.
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?