Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Truskawki, truskawki

WES
Porcja truskawek (200-250 g) pokrywa dobowe zapotrzebowanie organizmu na witaminę C Fot. THETA
Porcja truskawek (200-250 g) pokrywa dobowe zapotrzebowanie organizmu na witaminę C Fot. THETA
Choć trudno w to uwierzyć - botanicznie ani truskawka, ani poziomka nie jest owocem. Ich jadalną część tworzy rozrośnięte dno kwiatowe, zaś właściwymi owocami (notabene zaliczanymi do orzeszków) są te małe ziarenka na ich powierzchni, potocznie nazywane pesteczkami czy nasionkami.

Porcja truskawek (200-250 g) pokrywa dobowe zapotrzebowanie organizmu na witaminę C Fot. THETA

Odżywianie

Truskawka to w gruncie rzeczy wielkoowocowa poziomka, powstała w XVIII wieku we Francji, wskutek przypadkowego skrzyżowania dwóch sprowadzonych do Europy gatunków poziomki amerykańskiej - wirginijskiej i chilijskiej. Obecnie setki odmian truskawek uprawiane są prawie na całym świecie. Polska należy do grupy największych ich producentów. I właśnie teraz mamy pełnię sezonu na te owoce. Zważywszy, że kilogram kosztuje zaledwie parę złotych - nie powinniśmy ich sobie żałować. Tym bardziej, że kuszą nie tylko swym wyglądem, zapachem i smakiem, ale mają też bardzo korzystny wpływ na nasz organizm, a w dodatku nie tuczą (100 g to ok. 30 kcal).
Truskawki to wyśmienite źródło wielu witamin i minerałów Dość powiedzieć, że zawierają witaminy: A, B1, B2, B3 (PP), B6, witaminę C (dwa razy tyle, ile np. ma grejpfrut), E, a także m.in.: potas, fosfor, wapń, magnez, cynk, kwas foliowy. Dzięki takiemu bogactwu składników truskawki m.in.: regulują dotlenienie krwi, poprawiają przemianę materii, wspomagają i przyspieszają spalanie tłuszczów. Zawarty w nich enzym bromelina rozkłada białka, dlatego polecane są osobom mającym problemy z trawieniem białek lub odchudzającym się.
Wysoka zawartość żelaza z kolei sprawia, że truskawki są krwiotwórcze, a więc chronią przed anemią i wzmacniają organizm. Dzięki bogactwu soli mineralnych, zwłaszcza potasu, wapnia i magnezu, działają odkwaszająco, winni je więc docenić także reumatycy i artretycy oraz osoby ze schorzeniami wątroby, nerek, kamieniami moczowymi i żółciowymi. Truskawki są również źródłem kwasu elegonowego, który chroni przed nowotworami. Nawet cukrzycy nie muszą się ich całkiem wyrzekać, gdyż owoce te zawierają głównie łatwo przyswajalne cukry - glukozę i fruktozę.
Dietetycy uważają, że najlepiej jeść je na czczo - podobnie zresztą jak inne owoce, same bądź dodawane np. do śniadaniowej porcji muesli czy jogurtu.
Stosowane zewnętrznie - w postaci maseczki z owoców lub nacierania sokiem - nawilżą i odświeżą cerę, rozjaśniają piegi i inne przebarwienia na skórze, łagodzą wypryski. Medycyna ludowa zaleca je, podobnie jak poziomki, także do leczenia oparzeń słonecznych oraz różnego rodzaju egzem i trądziku.
Ostatnio niektóre media podały, że truskawki są również dobrym sposobem na... powiększenie ust. Wystarczy ponoć dobrze dojrzały owoc rozgnieść, przyłożyć do warg i chwilę tak potrzymać, by stały się pełniejsze, jędrniejsze, bardziej czerwone. Czerwonego koloru przydają im zawarte w truskawkach antycyjany i karoteny; efekt powiększenia mają wywoływać kwasy: salicylowy, elagowy i asparginowy, zaś witaminy C i E wzmacniają i utrwalają ten efekt. Cóż, pomoże czy nie pomoże, ale z pewnością nie zaszkodzi, a kuracja taka jest znacznie tańsza od wizyty w gabinecie kosmetycznym.
Oprócz owoców, od dawna wykorzystuje się również kwiaty i liście truskawek. Herbatkę z nich zaleca się przy przeziębieniach. Napary z samych suszonych liści mają być pomocne przy anemii, kamicy żółciowej, szkorbucie, zaś rozgrzane świeże liście przykłada się do ran i wrzodów.
Niestety, wadą truskawek jest to, że ich owoce (dna kwiatowe) bardzo często uczulają, co objawia się różnego rodzaju wysypką (pokrzywką), a nawet bolesnymi biegunkami. Powinni więc na nie uważać nie tylko alergicy, ale również matki karmiące i małe dzieci. Z truskawkami powinny uważać także osoby uczulone na salicylany, gdyż owoce te zwierają sporą ich ilość.
Ci natomiast, którzy mogą się nimi delektować do woli, powinni pamiętać o dokładnym ich umyciu - przed obraniem, by woda nie dostała się do środka i w bieżącej wodzie, gdyż moczone zbyt długo niepotrzebnie tracą na wartości. Nawet wówczas, gdy owoce wydają się nam całkiem czyste, "prosto z krzaczka", trzeba przez płukanie usunąć z nich resztki nawozów sztucznych czy naturalnych, pestycydów, chorobotwórczych drobnoustrojów.
Poziomki ze śledziem?
Poziomka pospolita - bylina rosnąca dziko prawie na całym świecie - znana była ze swych zalet leczniczych już w starożytności. Wspominana jest w dziełach rzymskich pisarzy, wiadomo że stosowały ją pierwotne ludy indiańskie. Napar z poziomkowych liści uznawany był za skuteczny lek przy szkorbucie, kamicy żółciowej i nerkowej oraz przy żółtaczce, a nawet przy gruźlicy. Okład ze świeżych liści miał leczyć wrzody i rany, zaś proszek z suszonych - oparzenia. Ba, poprzednie pokolenia uznały nawet, że poziomki ze śledziem to najlepszy sposób na pozbycie się tasiemca. Nietrudno uwierzyć, że taki zestaw działał na pasożyta zniechęcająco...
Niewielka poziomka istotnie ma w sobie dużą moc. Jej dno kwiatowe, czyli tak lubiany przez wszystkich owoc, jest niskokaloryczny (ok. 35 kcal w 100 g), zawiera witaminy: C (co ciekawe, podobnie jak truskawka, więcej ma jej w liściach niż w owocach), P, dużą ilość witamin K, B1 i B2, a także m.in. żelazo, fosfor, wapń i siarkę.
O tej porze roku dietetycy zalecają przeprowadzenie poziomkowej kuracji wzmacniającej. Jeśli ktoś nie ma własnych grządek z poziomkami, wypada ona dość drogo, gdyż polega na jedzeniu przez miesiąc codziennie pół kilograma poziomek z jogurtem lub kefirem.
W medycynie ludowej owoce poziomki stosowane są jako lek w kamicy moczowej, zaś ze zmiażdżonych robi się okłady w przypadkach chorób skórnych. Również napar z liści tej rośliny, dzięki zawartym w nich związkom, zapobiega kamicy moczowej, gdyż zwiększa ilość wydalanego moczu i szkodliwych produktów przemiany materii. Oprócz moczopędnego owoce (zarówno świeże, jak i suszone) mają także działanie wzmacniające, napotne, obniżające gorączkę i uspokajające (lekko nasenne).
Napar z jej liści może zastąpić zwykłą herbatę. On również ma działanie moczopędne, a także przeciwbiegunkowe i przeciwzapalne (pomaga przy infekcjach bakteryjnych, stanach zapalnych jamy ustnej). Z korzenia poziomki nasze babki sporządzały odwar wzmacniający organizm przy chorobie reumatycznej i oczyszczający krew.
Jako składnik maseczek kosmetycznych, poziomka stosowana jest zwłaszcza do cery wrażliwej, zanieczyszczonej (wywar ze świeżych liści dobrze oczyszcza tłustą cerę) i z rozszerzonymi naczynkami.
(WES)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski