Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa awantura o igrzyska

Maciej Makowski
Dziś wyrok w sprawie mylącego hasła promującego igrzyska
Dziś wyrok w sprawie mylącego hasła promującego igrzyska Joanna Urbaniec
Kraków 2022. Urzędnicy nie ustają w przekonywaniu mieszkańców do poparcia igrzysk, lecz im bliżej referendum, tym więcej jest wątpliwości

W poniedziałek Komitet Konkursowy Kraków 2022 opublikował list otwarty do mieszkańców w sprawie poparcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Podpisali się pod nim sportowcy, politycy, naukowcy oraz ludzie kultury. Są wśród nich Lech Wałęsa, Andrzej Wajda i Adam Małysz. To kolejny element kampanii mającej na celu przekonanie mieszkańców Krakowa do głosowania za igrzyskami.

Czytaj także: Kraków: Odrzucono wniosek przeciwników igrzysk ws. kampanii referendalnej >>

Także wczoraj na Rynku Głównym odbyła się pierwsza z serii debat zorganizowanych przez Komitet Kraków 2022 w ramach trwających konsultacji społecznych. Wziął w niej udział Jacek Krupa, członek Zarządu Województwa Małopolskiego i jednocześnie wiceprzewodniczący Komitetu Konkursowego Kraków 2022. Przekonywał, że igrzyska to nie tylko projekt sportowy i kulturowy, ale przede wszystkim to wielki projekt gospodarczy, dzięki któremu Małopolska doczeka się wielu ważnych inwestycji wartych ponad 9,5 mld złotych.

Sęk w tym, że inwestycje w infrastrukturę komunalną, drogową i kolejową, którymi szczycą się członkowie komitetu i tak są w rządowych planach.

Kolejną kontrowersję budzi koszt budowy i adaptacji obiektów sportowych w Małopolsce, szacowany na 1,1 mld złotych. - Jako kibic jestem za organizacją igrzysk, ale w referendum zagłosuję przeciwko, gdyż naszego miasta po prostu na to nie stać. Jesteśmy karmieni pustymi frazesami, a chcemy wiedzieć, czy pieniądze z naszych podatków wydane na inwestycje sportowe przyniosą nam zysk - mówił podczas debaty Mateusz Pawlaczyk z Krakowa.

Tych wątpliwości nie potrafił rozwiać Jacek Krupa. - Państwo, gmina są po to, żeby z podatków świadczyć usługi dla obywateli. Nawet jeśli okaże się, że do jakiegoś obiektu trzeba będzie dopłacać, to nie jest to tragedia. Dopłaca się do kultury. Czy jeśli będziemy dopłacać do sportu, to stanie się coś złego? - przekonywał.

Zdaniem Jacka Krupy Kraków jest ubogi, jeśli chodzi o infrastrukturę sportową w porównaniu do innych polskich miast, a mieszkańcy na nowych obiektach tylko skorzystają.

Zachęcając do referendum, urzędnicy na plakatach i w materiałach promocyjnych informują, że Kraków wyda około 300 mln złotych, co stanowi jedynie 4,5 proc. całkowitego kosztu igrzysk.

Według autorów wniosku aplikacyjnego lwią część kosztów ma pokryć rząd, jednak ten jak na razie nie daje żadnych gwarancji.

Na kolejnym z promujących ZIO plakatów pojawiło się hasło "Bo igrzyska to metoda na smog". Stowarzyszenie Kraków Przeciw Igrzyskom podało do sądu gminę Kraków za podawanie nieprawdziwych wiadomości w kampanii informacyjnej. Wczoraj odbyła się kolejna rozprawa. Dziś ma zapaść wyrok.

Wydaje się, że krakowianie mają już dość trwającej od kilku miesięcy awantury o igrzyska. Potwierdza to przeprowadzony w kwietniu sondaż Instytutu Badania Opinii Homo Homini. 58 proc. badanych jest przeciwko organizacji igrzysk, imprezę popiera natomiast 31 proc. ankietowanych.

Przypomnijmy, że problemy towarzyszyły Komitetowi Konkursowemu praktycznie od momentu jego powstania. Zarzucano mu prowadzenie fatalnej polityki informacyjnej, wydawanie publicznych pieniędzy bez przetargów, niejasne kryteria zatrudnienia pracowników.

Oliwy do ognia dolała publikacja lovekrakow.pl. Z dziennikarzem portalu spotkał się Andrzej Walczak, mąż Jagny Marczułajtis-Walczak, przewodniczącej komitetu. Miał przekonywać do publikowania przychylnych artykułów o igrzyskach.

Dziennikarz portalu chciał 15 tys. zł za wykonanie pracy. Mąż posłanki postanowił go skontaktować z dyrektorem Komitetu Kraków 2022 Rafałem Dylągiem. Do spotkania doszło na jednej ze stacji benzynowych. Formalnej umowy jednak nie zawarto.

W konsekwencji tych wydarzeń Jagna Marczułajtis-Walczak podała się do dymisji. Zastąpiła ją wiceprezydent Krakowa Magdalena Sroka, która od razu przystąpiła do naprawiania wizerunkowej porażki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski