Trwa dobra passa dla dyrektorów i prezesów

FOT. 123RF

Największe szanse na znalezienie nowej pracy mają menedżerowie chcący pracować na Mazowszu (przede wszystkim w Warszawie), w firmach małych i średnich. Oferty z tych przedsiębiorstw stanowiły ponad połowę wszystkich opublikowanych w Pracuj.pl w III kwartale. Najmniej ofert (18 proc.) pochodziło z firm największych, zatrudniających powyżej 250 osób.

Poprawa koniunktury na rynku pracy menedżerów sprzyja szukaniu nowych wyzwań zawodowych. Szczególnie, jeśli ktoś czuje, że w obecnej pracy już się nie rozwija lub chce zmienić nieco swój profil zawodowy. Jak mówi Beata Kapcewicz - prezes zarządu firmy Architekcikariery.pl, która na co dzień doradza menedżerom w rozwoju ich drogi zawodowej - menedżer, który nie wie, czy chce nadal pracować w dotychczasowym obszarze, musi znaleźć nowy pomysł na siebie.

- Dla wielu naszych klientów to bardzo odkrywcza podróż - mówi Renata Kapcewicz. - Zmiana ścieżki zawodowej to bowiem nie tylko nauka nowych kompetencji, ale przede wszystkim zmiana nawyków - pozbycie się starego sposobu myślenia i nauka nowych sposobów działania.

Zmiana pracy, nawet jeśli to jest nasz wybór, zawsze powoduje silne emocje. Dlatego ważne jest, żeby z tymi emocjami umieć pracować.

- Niektórzy się cieszą, bo skończył się trudny okres w ich życiu, szczególnie, gdy z pracy nie byli zadowoleni, a innym zagląda strach w oczy, bo boją się o swoją przyszłość, tracą poczucie bezpieczeństwa, a czasem nawet wiarę w siebie - zauważa ekspertka. - To naturalne. Część osób radzi sobie z tym procesem sama, inni szukają oparcia w rodzinie i przyjaciołach. Coraz więcej osób w takiej sytuacji trafia też do coachów kariery.

Bez względu jednak na to, czy ktoś planuje przejść przez ten proces sam, czy z profesjonalnym doradcą, zdaniem Beaty Kapcewicz powinien rozważyć następujące kroki:

* Określ cel i plan działania

Cel będzie zależeć od wielu czynników: na przykład od tego, czy ciągle jeszcze pracujemy, czy jesteśmy bez pracy, jakie nasze oczekiwania i motywacja do zmiany,. Zależy też od czasu, jaki możemy poświęcić na poszukiwania. Nie ulega wątpliwości, że cel powinien być realny, czyli możliwy do zrealizowania.

* Oceń sytuację

Realność celu zależy od tego, jaką ofertą dla pracodawców dysponujemy oraz od aktualnej sytuacji na rynku. Dokonanie samooceny swoich kompetencji może okazać się trudne, zwłaszcza, kiedy zastanawiamy się nad zmianą kierunku rozwoju zawodowego lub szansami aplikowania na wyższą pozycję. Warto zastanowić się nad fachową pomocą w tym zakresie, jednak kluczowym elementem jest ocena sytuacji na rynku pracy i stopnia dopasowania naszej oferty do warunków rynkowych i zapotrzebowania pracodawców.

* Wypromuj się

Rynek pracy jest rynkiem takim, jak każdy inny, gdzie spotka się sprzedający (pracownik) i kupujący (pracodawca). To, co mamy do zaoferowania jako kandydaci do pracy, to nasze kompetencje, czyli wiedza, doświadczenie, umiejętności, ale i postawy (osobowość). To, co przekonuje potencjalnych pracodawców, to podobnie jak w typowym procesie sprzedaży - korzyści i efekty naszej dotychczasowej pracy. Dobrze przygotowane dokumenty aplikacyjne są elementem budowania wizerunku kandydata na rynku i mogą również determinować kierunek rozwoju rozmowy rekrutacyjnej. Nie należy zapominać o wizerunku, jaki budujemy w internecie.
* Dotrzyj do ukrytego rynku pracy

Wiele firm zanim opublikuje ogłoszenie, szuka kandydatów drogą nieoficjalną. Cenne dla nich są polecenia i rekomendacje, szczególnie, jeżeli chodzi o wysokie pozycje menedżerskie. Jeżeli chcemy mieć dostęp do ofert pracy z rekrutacji ukrytych, rynek pracy powinien dowiedzieć się o nas. Wymaga to jednak zmiany nastawienia do poszukiwania pracy. Zasada jest prosta: im więcej osób wie o możliwości podjęcia współpracy z kandydatem takim jak my, tym większa szansa na to, że to właśnie my otrzymamy w pierwszej kolejności informację o ofercie pracy.

* Uruchom kontakty

Warto zastanowić się, w jaki sposób znajomości, kontakty, które na przestrzeni lat zbudowaliśmy, mogą przybliżyć nas do firm, które są w zakresie naszych zainteresowań. Podejmując działania zmierzające do przekazania informacji na rynek pracy, budowy bazy kontaktów, nie należy kierować się oceną, czy dana osoba jest w stanie zaoferować nam pracę w tej chwili. Mając świadomość, że jest to proces długofalowy, wymagający przejścia przez jego kolejne etapy, warto zastanowić się, czy dany kontakt może być dla nas pomostem łączącym nas z pracodawcą, czy na przykład źródłem informacji o rynku, branży, konkretnej firmie.

dorota.dejmek@dziennik.krakow.pl