Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzebini, Olkusz. Wilk pojawił się w okolicznych lasach. Drapieżniki osiedlą się na naszym terenie?

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
123rf
Dorosły samiec wilka grasujący w lesie w okolicy Elektrowni Siersza w Trzebini wywołał sensację. Do tej pory wilki omijały szerokim łukiem nasze tereny i wybierały spokojniejsze, górskie lasy.

Beskidy i Bieszczady - to tam są największe siedliska wilków w południowej Polsce. Ich populacja stale rośnie i drapieżniki szukają nowych terytoriów. Mocno zaskoczony spotkaniem z wilkiem przy elektrowni w Sierszy był mężczyzna, który natkną się na niego podczas spaceru. Uwiecznił go na nagraniu. Leśnicy nie są specjalnie zdziwieni obecnością tego zwierzęcia. Podkreślają jednak, że do tej pory wilków na naszym terenie nie było.

- Trudno ocenić, czy był to osobnik „przechodni”, czy też wilki tu się osiedlą i będą tworzyć watahy - mówi Ewelina Boruń z Nadleśnictwa Chrzanów.

Wilki to zwierzęta, które potrzebują dużych terytoriów, kompleksów leśnych. Takowe znajdują się w północnej części nadleśnictwa. Tam lasy rozciągają się do Olkusza oraz wschodniej, gdzie sięgają do Krakowa.

- To teren sprzyjające zadomowieniu się wilków - wyjaśnia Ewelina Boruń.

Na pozostałym obszarze szanse na ich osiedlenie są niewielkie, bo zwierzęta te źle się czują w lasach, które przecinają drogi i zabudowania. Niewykluczone jednak, że z uwagi na rozrost populacji będą musiały zmienić swoje nawyki i szukać terenów bliżej ludzi.

- Zdarzały się przypadki w Bieszczadach, że wilki trzymały się blisko ludzi, domów. Każdy gatunek w jakiś sposób ewoluuje. Niemniej wilki stronią od człowieka - podkreśla Ewelina Boruń.

Nasze lasy mogą także kusić wilki pokaźną populacją zwierzyny łownej, której wzrost notowany jest od kilku lat i nie ma ona naturalnych wrogów. Piramida żywieniowa potwierdza tę zależność. Jeżeli rośnie populacja zwierzyny łownej, to rośnie również populacja drapieżników. Wilki najczęściej polują na sarny, rzadziej decydują się na atak na zdrowe, większe zwierzęta jak jeleń. Przy zasiedlaniu nowych terenów przez wilki kluczowa jest jeszcze jedna rzecz.

- Watahy są silnie związane z zajmowanym terytorium, tylko jedna może znajdować się na danym. Wzrost populacji sprawia, że muszą szukać nowych terenów - dodaje Ewelina Boruń. Niewykluczone zatem, że a dobre w naszych lasach zadomowią się wilki. To budzi duże obawy mieszkańców, którzy do tej pory mogli bez problemów eksplorować na różne sposoby lasy - spacerować, zbierać grzyby i borówki. Ewelina Boruń podkreśla, że nie łatwo jest spotkać wilka.

- Żadne dzikie zwierzę nie jest groźne dla człowieka pod pewnymi warunkami. Generalnie nie chcą one mieć nic wspólnego z ludźmi, uciekają na ich widok. Wyjątek, gdy są chore, nękane, żyją w stresie - tłumaczy Ewelina Boruń.

W tym roku w Bieszczadach doszło do dwóch ataków wilka na człowieka. Były to młode osobniki, wychowane w sąsiedztwie zabudowań i przyzwyczajone do obecności ludzi.

Trzebinia. Hala produkcyjna w Zakładzie Karnym w Trzebini ur...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Trzebini, Olkusz. Wilk pojawił się w okolicznych lasach. Drapieżniki osiedlą się na naszym terenie? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski