Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzebinia. Sanepid: Uprawy z ogródków działkowych nie są bezpieczne dla ludzi. Lepiej ich nie jeść

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Z powodu przekroczenia poziomu metali ciężkich teren ogródków działkowych przy ul. Słowackiego w Trzebini powinien być wyłączony z produkcji rolnej - informuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Chrzanowie.

Sanepid na wniosek starostwa powiatowego w Chrzanowie przyjrzał się dokładnie wynikom badań przeprowadzonych przez ekspertów z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Przypomnijmy, że wykazały one, że ziemia na terenie składowiska odpadów przy ul. Słowackiego w Trzebini i jego okolicy m.in. ogródkach działkowych „Kolejarz” i placu zabaw jest skażona metalami ciężkimi i węglowodorami aromatycznymi. W przebadanych próbkach przekroczenie zostały m.in. dopuszczalnych wartości cynku, ołowiu, kadmu i aresenu.

Informacja o skażeniu środowiska nie była zaskoczeniem zarówno dla samorządowców, jak i mieszkańców Trzebini. Mieli oni świadomość, że działające tu wcześniej i obecnie wielkie zakłady przemysłowe wpływają na degradację środowiska. Nie wiadomo było natomiast dokładnie zagrożenia w związku ze skażeniem ziemi czyhają na ludzi. Czy można jeść uprawy pochodzące z tego terenu i czym to może grozić.

Skażone uprawy

Sanepid na podstawie przedstawionych wyników badań nie ma wątpliwości, że z uwagi na przekroczenia poziomu ołowiu i miedzi w glebie wszystkie uprawy mogą być narażone na skażenie. Ich spożywanie jest niebezpieczne.

- Zaleca się wykluczenie wykorzystania wyhodowanych warzyw i owoców dla dzieci - podkreśla Sanepid.

Dorośli także nie powinni ich spożywać. Szczególnie warto wykluczyć z jadłospisu rośliny liściaste, takie jak sałata, szpinak i kalafior.

Przyczynkiem do debaty nt. bezpieczeństwa spożywania upraw z terenów skażonych była prośba jednej z działkowicze o przebadanie truskawek. Stwierdzono w nich trzykrotne przekroczenie normy zawartości ołowiu. Aby ustalić, jak bardzo skażone są poszczególne warzywa i owoce należałaby przebadać każde z nich. Sanepid z własnej inicjatywy takich badań nie robi, przeprowadza je na indywidualną prośbę np. działkowicza.

- Rośliny posiadają różną skłonności do akumulowania tych pierwiastków. Bardziej na skażenia narażone są te o krótkim okresie wegetacji, warzywa uprawianie wczesną wiosną - informuje Sanepid.

Zagrożenie dla zdrowia

- Poprzez zjadane rośliny metale ciężkie trafią do organizmu człowiek i mogą przyczynić się do wielu chorób, w tym nowotworów - przestrzega Sanepid.

Pomimo licznych informacji nt. skażenia terenu i upraw działkowicze w większości zachowują spokój. Zdają sobie sprawy z przemysłowego charaktery terenu i szkodliwej działalności m.in. zlikwidowanego w 1999 r. zakładu metalurgicznego.

- Warzywa i owoce z naszych działek i są tak zdrowsze niż te z wielkich marketów - uważa Józef Nowak, działkowicz.

Działkowicze, jak podkreślają, nie używają na taką skalę środków chemicznych, jak przy uprawach na wielkich plantacjach.

Rekultywacja terenu

Wyniki badań pokazały, że bardziej skażony od terenu ogródków działkowych jest sąsiednia działka, na której jest plac zabaw. Odnotowano tam znacznie wyższe stężenie węglowodorów aromatycznych.

- Systematyczna uprawa roli powoduje znacznie szybszy poziom rozkładu WWA niż na terenach nieuprawnych - wyjaśnia Wiesław Domin, dyrektor wydziału ochrony środowiska w chrzanowskim starostwie.

Inspektorzy Sanepidu nie posiadają dostatecznej wiedzy w tym temacie, więc zalecili uzyskanie opinii w Instytucie Upraw, Nawożenia i Gleboznawstwa. Eksperci od gleboznawstwa mogliby przygotować opinię nt. możliwości oczyszczania tego terenu np. metodą biologiczną poprzez nasadzenie odpowiednich roślin o zdolnościach oczyszczających, aby w przyszłości uzyskać warunki sprzyjające bezpiecznej uprawie. Czas trwania rekultywacji terenu uzależniony jest od poziomu skażenia.

Sprawdź, gdzie w Małopolsce zachodniej zatrudnia się najwięk...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Trzebinia. Sanepid: Uprawy z ogródków działkowych nie są bezpieczne dla ludzi. Lepiej ich nie jeść - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski