Pierwszy trening poprowadzili sami piłkarze. Może i wyglądało to trochę dziwnie, ale - jak zapewniają działacze - okres bezkrólewia szybko się skończy.
- Rozmawiamy z trzema kandydatami do przejęcia zespołu. Najpóźniej do __piątku podamy nazwisko nowego szkoleniowca - uspokaja Daniel Bujak, członek zarządu Górnika. - Opcje trenerskie są różne. Mamy kandydatów ze swojego środowiska, ale także z ościennego powiatu. Nic więcej na razie nie chcę mówić. Wiemy jedno, zespół musi poprowadzić ktoś z __doświadczeniem.
Decyzja z zatrudnieniem szkoleniowca mocno się w Libiążu przeciąga. Działacze zdecydowali się przyspieszyć rozmowy, bo przecież czasu na przygotowania nie ma zbyt wiele. Trzeba jeszcze poszukać jakichś sparingpartnerów. - Na pewno wszyscy się do nas przystawią, bo będziemy spadkowiczem, więc nie chcielibyśmy już na początku „zakopać” się znowu w dole tabeli. Takie scenariusze przerobiliśmy w __ostatnich dwóch latach, chcielibyśmy już napisać nową historię - uważa Bujak.
W Libiążu liczą nie tylko na utrzymanie kadry, która występowała w IV lidze, ale także powroty wychowanków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?