Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzej skreśleni

Andrzej Stanowski
W piątek początek sezonu. Krakowianie podejmą GKS Katowice.
W piątek początek sezonu. Krakowianie podejmą GKS Katowice. Anna Kaczmarz
Hokej. Cracovia pozyskała Karola Kisielewskiego z KTH Krynica

Pojutrze pierwszy mecz a w Cracovii wciąż trwają roszady personalne, skład nie jest jeszcze zamknięty. Trener Rudolf Rohaczek liczy, że do zespołu dołączy jeszcze dwóch obcokrajowców.

W ostatnim czasie "Pasy" próbowały kilku zawodników z zagranicy. Wszystkie testy wypadły ujemnie, Rohaczek zrezygnował z Czecha Tomasa Kani i Rosjanina Wiaczesława Kozuba. Ten pierwszy przyjechał do Krakowa nieprzygotowany fizycznie, z nadwagą.

Z kolei Rosjanin jest szybkim graczem, ale, jak twierdzi trener, byłby tylko uzupełnieniem zespołu, a nie wzmocnieniem. Ponadto Cracovia nieoczekiwanie rozwiązała kontrakt z czeskim obrońcą Patrikiem Vraną, który dołączył do zespołu przed paroma miesiącami. Zagrał w kilku sparingach, ale rozczarował Rohaczka.

Dwuletnim kontraktem z "Pasami" związał się natomiast 19-letni wychowanek KTH Krynica Karol Kisielewski. - Cieszę się, że trafiłem do bardzo dobrego klubu, że przekonałem trenera do swoich umiejętności. Zrobię wszystko, aby grać regularnie w ekstraklasie - mówi Kisielewski, który jest graczem reprezentacji Polski do lat 20.

- Karol jest bardzo walecznym hokeistą. Potrzebujemy takich graczy młodzieżowych, bo regulamin PZHL wymaga, aby w każdym meczu na lodzie było ich czterech - mówi Rohaczek.

Trener mówi, że potrzebuje jeszcze dwóch dobrej klasy zawodników: napastnika (do pierwszego ataku) i obrońcę.

- Cały czas szukamy takich hokeistów za granicą, jesteśmy z kilkoma w kontakcie - mówi Rohaczek. Trener nie chce jednak zdradzić, skąd będą ci zawodnicy. - Już tyle razy sparzyłem się, że poczekam, aż zjawią się w Krakowie - mówi.

Z naszych informacji wynika, że mogą to być zawodnicy z USA, którzy ostatnio występowali w Europie.

W piątek "Pasy" mają zagrać w Krakowie pierwszy ligowy mecz, z GKS Katowice. O rywalach do tej pory było cicho, nie rozegrali ani jednego sparingu, podobno na treningach jest tylko ośmiu zawodników.

- Kompletujemy skład, dołączą do nas Finowie, Rosjanie. Na razie nie mamy jeszcze trenera, ale na dniach powinien być. Zrobię wszystko, aby GKS wystartował w ekstraklasie. Jeśli będzie potrzeba, to sam założę łyżwy, mam przecież licencję PZHL - mówi prezes GKS Katowice Dariusz Domagała. Tajemnicą poliszynela jest, że GKS zalega z wypłatami byłym hokeistom, na jakiej więc zasadzie otrzymał licencję na grę w ekstraklasie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski