Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy kwadranse nadziei

Redakcja
Sensacyjnie rozpoczął się wczoraj ćwierćfinałowy pojedynek tenisistki krakowskiego Wawelu, 15-letniej Joanny Sakowicz z faworytką rozgrywanych na kortach warszawskiej Mery mistrzostw Polski seniorek, Karoliną Jagieniak.

Halowe MP seniorów w tenisie

W pierwszym secie Sakowicz pokonała 200. na światowej liście WTA rywalkę 6-1. Mieszkająca we Francji Jagieniak przeklinała pod nosem. Na szczęście, w niezrozumiałym dla zdecydowanej większości widzów języku. Krytykowała werdykt Doroty Strzałkowskiej z Wrocławia.
Pani arbiter nie miała najlepszego dnia, krzywdziła też Sakowicz. Tym bardziej nie podobało się gwiazdorskie zachowanie panny Karoliny. Nie chciała chyba uwierzyć, że może ulec młodszej o 5 lat krakowiance. Po wspaniałym wstępie, w którym zaprezentowała niewątpliwy tenisowy talent - skuteczny oburęczny backhand, świetny refleks, Joasia walczyła niezwykle ambitnie do stanu 4-4 w drugim secie. Była już bardzo bliska życiowego sukcesu - wyeliminowania rozstawionej z nr 1 przeciwniczki. W 9 gemie doprowadziła do tzw. równowagi, przy serwisie Jagieniak. Zrozpaczona krzyczała, że pani arbiter znów nie zauważyła autowego podania faworytki. Poderwała się jeszcze do gry w następnym gemie (40-30), coraz wyraźniej jednak opadała z sił. Ojciec Joasi, Bogdan Sakowicz przeczuwał najgorsze. I rzeczywiście, w trzecim secie Joasia była już bezsilna wobec bardzo poprawnej gry uspokojonej rodaczki z Francji. Na pocieszenie zostały Sakowicz gratulacje od niemal wszystkich obserwatorów mistrzostw i... 500 złotych nagrody (po odjęciu podatku). Taka kwota rozczarowała broniącą tytułu inną zawodniczkę Wawelu, Katarzynę Strączy. Jej trener, Wojciech Dynowski, starał się opanować nerwy, lecz nie krył ogromnego rozczarowania: - Nie pamiętam, kiedy ostatnio popełniła tyle błędów.
Strączy bardzo kiepsko serwowała. Na palcach można było policzyć udane, pierwsze podania. Za szybko starała się kończyć akcje, siłą rzeczy uderzenia nie były więc dokładne. Na dywanowej nawierzchni, trenująca tu na co dzień tenisistka Mery, Paulina Janus niemiłosiernie punktowała krakowiankę, wykorzystywała bezlitośnie jej liczne błędy.
Zanosiło się wczoraj na podwójną klęskę Strączy, bo w półfinałowym spotkaniu deblowym, występując w parze z Anną Żarską, dość gładko oddały pierwszego seta Agacie Kurowskiej i Oldze Rejniak. Przebudzenie przyszło w odpowiednim momencie. Strączy i Żarska wystąpią dziś w finale.
Nie udało się to natomiast Piotrowi Żurawieckiemu z Olszy Kraków i Radosławowi Szymanikowi, choć w pierwszym secie, głównie za sprawą Żurawieckiego, zmusili Kacpra Cęcka i Piotra Szczepanika do sporego wysiłku. Szczepanik w ostatniej chwili zjawił się na korcie. Utknął bowiem w ulicznym korku.
Ćwierćfinały singla kobiet: Karolina Jagieniak (SKT Sopot, 1) - Joanna Sakowicz (Wawel Kraków) 1-6, 6-4, 6-0; Agnieszka Abram (Mera Warszawa) - Marlena Maciołek (SzKT Szamotuły) 6-1, 6-1, Anna Żarska (TKS Kędzierzyn-Koźle, 3) - Agata Cioroch (Mera) 6-2, 6-1, Paulina Janus (Mera) - Katarzyna Strączy (Wawel, 2) 6-3, 6-4.
Ćwierćfinały singla mężczyzn: Bartłomiej Dąbrowski (MKT Łódź, 1) - Kamil Lewandowicz (Mera) 6-1, 7-6 (7-1), Kacper Cęcek (KKT Wrocław) - Adam Skrzypczak (AZS Poznań) 6-3, 6-4, Filip Anioła (AZS Poznań) - Mariusz Zieliński (ZTT Złotoryja, 4) 6-4, 1-6, 6-3, Piotr Szczepanik (Warszawianka, 2) - Michał Gawłowski (SKT Sopot, 7) 3-6, 6-1, 6-3.
Półfinały debla kobiet: Katarzyna Strączy (Wawel)/Anna Żarska (TKS Kędzierzyn-Koźle, 1) - Agata Kurowska (Mostostal Zabrze) - Olga Rejniak (Tie Break Warszawa 4) 3-6, 6-2, 6-3, Agata Cioroch (Mera)/Karolina Jagieniak (SKT Sopot, 2) - Aleksandra Kujawska (AZS Warszawa)/Anna Rynarzewska (SKT Sopot) 6-0, 6-1.
Półfinały debla mężczyzn: Bartłomiej Dąbrowski (MKT Łódź)/Michał Gawłowski (SKT Sopot, 1) - Kamil Lewandowicz (Mera)/Lech Sidor (SKT Sopot) 6-4, 6-0, Kacper Cęcek (KKT Wrocław)/Piotr Szczepanik (Warszawianka, 2) - Piotr Żurawiecki (Olsza Kraków)/Radosław Szymanik (Lechia Gdańsk) 7-6 (7-4), 6-3.
Jerzy Sasorski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski