Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy ligi rocka

Redakcja
Nonszalanckie melodeklamacje Marka E. Smithsa zaskoczyły młodą publiczność Fot. Artur Rakowski
Nonszalanckie melodeklamacje Marka E. Smithsa zaskoczyły młodą publiczność Fot. Artur Rakowski
Festiwal to trzy dni pełne muzyki, na które złożyło się ponad osiemdziesiąt koncertów i niemal piętnastotysięczna widownia. Pod względem artystycznym był to na pewno najciekawszy festiwal rockowy letniego sezonu. Wyjątkowo obfity program sprawił, że nie było możliwości obejrzenia wszystkich występów. Dlatego wybraliśmy najważniejsze, próbując wpisać wydarzenia artystyczne w sportową terminologię.

Nonszalanckie melodeklamacje Marka E. Smithsa zaskoczyły młodą publiczność Fot. Artur Rakowski

MUZYKA. W poniedziałek o czwartej nad ranem zakończyła się tegoroczna edycja OFF Festivalu w Katowicach

Ekstraklasę reprezentowały zespoły-legendy, mające za sobą ponad dwie dekady działalności, takie jak brytyjski The Fall. Jego surowa muzyka, wyznaczająca kanon post-punka, której najważniejszym elementem są nonszalanckie melodeklamacje Marka E. Smithsa, zaskoczyła młodą publiczność - dziś rzadko spotyka się na scenie taką bezceremonialność. Sobotni koncert pionierów noise rocka z Dinosaur Jr wywołał zupełnie odmienną reakcję. Widzowie, oszołomieni płynącym spod palców J. Mascisa strumieniem gitarowego hałasu, tak napierali na barierki pod sceną, że ochrona musiała się sporo namęczyć, żeby powstrzymać ten wybuch entuzjazmu. Największe widowisko zafundował jednak amerykański zespół The Flaming Lips - już na samo zakończenie imprezy. Psychodeliczny rock, wielka kula z wokalistą w środku, dziesiątki balonów, confetti wystrzeliwane w publiczność i ekstrawaganckie wizualizacje sprawiły, że przez półtorej godziny wszyscy przenieśli się w kolorowe lata 60. Nie bez powodu mówi się o The Flaming Lips, że to Pink Floyd naszych czasów.

Pierwszą ligę reprezentowały gwiazdy młodego pokolenia, które zapracowały na swój status w ciągu minionej dekady. Najwspanialszy koncert dali niewątpliwie Duńczycy z The Raveonettes. Trzy razy "naj": najdłuższe nogi wokalistki Sharin Foo, najgłośniejsze przestery gitarowe i najmocniejsze pogłosy wokalne. Przeciwieństwem tej orgii zmysłowego jazgotu był występ Brytyjczyków z Tunng - finezyjne połączenie celtyckiego folku i dyskretnej elektroniki urzekło widzów. Mroczne klimaty w stylu gotyckiego post-punka zaserwował z kolei kwintet The Horrors. Ich krajanie z Art Brut okazali się z kolei największymi wesołkami festiwalu - wokaliście zespołu udało się nawet namówić publiczność, aby wraz z nim położyła się na ziemi podczas niemal teatralnego wykonywania przeboju "Modern Art". Gorący aplauz zebrali także Duńczycy z Mew. Ich progresywna wersja emocjonalnego rocka, choć balansowała na granicy kiczu, podbiła serca fanów bardziej melodyjnej alternatywy.

No i wreszcie trzecia liga - zespoły dopiero starające się o status gwiazd, ale już prezentujące ciekawe pomysły, niejednokrotnie świeższe niż bardziej znani wykonawcy. Objawieniem okazał się nagrywający dla słynnej wytwórni Sub Pop amerykański No Age. Ich koncert pokazał, że współczesny rock to pole do popisu dla muzycznych erudytów. Sugestywne połączenie elektroniki w stylu Suicide, gitarowych pasaży jak u The Wipers i transowości Sonic Youth, zaowocowało wybuchową mieszanką, która sprawi, że o energetycznym trio usłyszymy jeszcze nie raz. Opinię jednej z największych sensacji tego roku obronił inny amerykański projekt - Toro Y Moi. Okazało się, że w koncertowym wydaniu jego syntetyczny chillwave nabiera bardziej tanecznego charakteru - nie tracąc jednak nic ze swej plastikowej melodyjności, typowej dla soulu i funku z lat 80. Żeński kwartet Dum Dum Girls zgromadził pod sceną przede wszystkim męską widownię. Bo rzeczywiście było na co popatrzeć - garażowy rock`n`roll w wykonaniu pięknych Amerykanek ma teraz swoje pięć minut, warto więc go słuchać, bo za chwilę może już należeć do przeszłości.

Paweł Gzyl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski