Trzy linie metra w Krakowie. Kandydat na prezydenta przedstawił nową wizję podziemnej komunikacji

Konieczność budowy wielu rozgałęziających się linii metra, jego nowy przebieg, czas realizacji, koszty i możliwości finansowania - podczas spotkania z dziennikarzami kandydat na prezydenta Krakowa Stanisław Mazur, w towarzystwie eksperta od inwestycji w metro, Lesława Kuzaja zaprezentował swoją szczegółową wizję “Metra bez kompromisów”.

Prof. Stanisław Mazur przedstawił szczegółowo opracowaną wizję, która ma na celu całkowitą transformację systemu transportu publicznego w mieście. - Projekt metra, który proponuję, stanowi niezależne i nowatorskie podejście w porównaniu do procedowanego premetra, które moim zdaniem, nie sprosta wyzwaniom stojącym przed naszym miastem - zaznaczył prof. Stanisław Mazur, podkreślając, że istniejące propozycje nie rozwiązują podstawowych problemów i nie wychodzą na przeciw nowym.

- Budowa metra w Krakowie to nie tylko krok naprzód w rozwoju infrastruktury i komunikacji miejskiej, ale przede wszystkim nasz moralny obowiązek wobec przyszłych pokoleń Krakowian. To decyzja, która wyznacza drogę ku zrównoważonemu i odpowiedzialnemu rozwojowi miasta, gwarantującym lepszą jakość życia, zdrowsze środowisko i efektywniejsze rozwiązania transportowe. Metro to nie tylko środek transportu, ale remedium na naprawdę wiele problemów tego miasta - dodawał.

Prof. Stanisław Mazur przedstawił przebieg trasy i przystanków pierwszej linii metra, pokazując, jak znacząco mogłoby to poprawić codzienne życie mieszkańców Krakowa. - Metro to nasze nowe aleje - tak jak one zmieniły oblicze Krakowa 100 lat temu, tak teraz czas na kolejny wielki krok naprzód. To oznacza, że metro powinno przede wszystkim połączyć najgorzej skomunikowane i jednocześnie najszybciej zaludniające się części Krakowa - podkreślił prof. Stanisław Mazur.

Wskazał tym samym na zmianę koncepcji projektowania pierwszej linii. Nadal miałoby ono łączyć centrum z Nową Hutą, ale dalej prowadzić w kierunku południowym - na Kliny, a nie jak zakłada miasto do Bronowic.

- Nasza koncepcja obejmuje trzy linie metra, by docelowo zapewnić szybki i wygodny dostęp do transportu dla mieszkańców całego miasta. Tylko raz będziemy mogli stworzyć system który odpowiada na aktualne i przyszłe potrzeby transportowe wszystkich mieszkańców - dodał Stanisław Mazur.

Proponowane przez niego metro ma mieć dodatkowe rozgałęzienia do Bronowic i Bieżanowa.
Koncepcja zakłada więc połączenia:

• Kliny - Legionów Piłsudskiego
• Legionów Piłsudskiego - Akademia Górniczo-Hutnicza
• Bieżanów - Legionów Piłsudskiego
• AGH - Mogiła
• AGH - Bronowice

Wspólną częścią dla połączeń między Nową Hutą, Klinami, Bronowicami i Bieżanowem byłby więc odcinek między AGH a ul. Legionów Piłsudskiego.

Prezentacja zawierała również szczegółowe plany finansowania projektu, w tym wykorzystanie dotacji, kredytów preferencyjnych oraz wkładu własnego. Kandydat zaznaczył, że choć wyzwanie jest duże, miasto ma potencjał i możliwości, by ten ambitny projekt zrealizować.

- Projekt będzie finansowany z różnorodnych źródeł, w tym z funduszy europejskich, kredytów, a także Partnerstwa Publiczno-Prywatnego, co zapewni jego stabilność finansową i nie obciąży nadmiernie budżetu miasta - podkreślał Mazur, szczegółowo prezentując możliwości pozyskania funduszy z rynku.

- Dogłębnie sprawdziliśmy koszty budowy linii metra na całym świecie. Nie możemy się oszukiwać, że to zadanie tanie i możliwe do zrealizowania wyłącznie z budżetu państwa. Według naszych wyliczeń pierwsza linia metra w Krakowie może kosztować 36 miliardów złotych, z których kwota 7,6 mld odpowiada pierwszym pięciu przystankom. Dla miasta to wkład 3,6 mld złotych, resztę zapewniłoby zewnętrzne finansowanie. Koszty można obniżyć, ale wymaga to budowy metra na estakadach - mówił Mazur, dodając, że choć to kwoty ogromne, inwestycje w metro jest nie tylko możliwa, ale wręcz konieczna. Zaznaczył, że warto pamiętać, iż wkład miasta może być realizowany na sam koniec inwestycji, co pozwala na rozpoczęcie projektu już w obecnych warunkach finansowych miasta.

Towarzyszący Stanisławowi Mazurowi w wystąpieniu Lesław Kuzaj, były prezes firmy Alstrom, która w przeszłości budowała wiele sieci linii metra na całym świecie, przekonywał, że podróż po pierwszej linii metra jest możliwa już pod koniec 2032 roku.

- Przeanalizowaliśmy dokładnie dziesiątki procesów inwestycyjnych systemów metra na całym świecie i dziś możemy z odpowiedzialnością powiedzieć, że według naszych obliczeń, mamy perspektywę tego, że do metra wsiądziemy w przeciągu w 90 miesięcy - mówił Kuzaj. Wcześniej ekspert Lepszego Krakowa wskazywał na przykłady innych miast w Europie, które budują metro i punktował stereotypy o tym, jak destrukcyjny wpływ inwestycja ma na codzienne funkcjonowanie mieszkańców.

Stanisław Mazur Mazur kończąc wystąpienie zaznaczył, że wizję i projekt metra dla Krakowa planuje teraz szerzej zaprezentować mieszkańcom. Publicznie opowie o nim podczas piątkowej transmisji live w swoim mediach społecznościowych, zaś już na najbliższy wtorek zaprosił krakowian na otwarte spotkanie.

Czas na tańsze budowanie? W styczniu taniały materiały budowlane