Do zatrzymania dwóch mężczyzn, podejrzewanych o paserstwo oraz podrabianie znaków identyfikacyjnych samochodów, doszło pod koniec zeszłego tygodnia, w ramach śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków Podgórze.
Z policyjnych ustaleń wynikało, że obaj mężczyźni mogą mieć ukryte w „dziuplach” kradzione pojazdy, przygotowane do przeróbki numerów. Dlatego równolegle policjanci przeszukali pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze w trzech miejscach (w Krakowie i powiecie krakowskim). Znaleźli w nich ukryte trzy luksusowe samochody: mercedesa sprintera, saaba 93 oraz bmw 330 (skradzione w 2012 w Wielkiej Brytanii) o łącznej wartości 200 tys. zł.
– Sprawcy kupowali za granicą uszkodzone auta, które następnie po cichu złomowali, a ich dokumenty służyły do legalizacji samochodów kradzionych o dużej większej wartości, które następnie trafiały do nabywców. Wszystko wskazuje na to, że przestępczy proceder trwał od kilku miesięcy i kradzionych samochodów, które zmieniły swojego właściciela, na lewych dokumentach musiało być więcej – relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.
Zatrzymanym postawiono zarzuty paserstwa i fałszowania dokumentów. Grozi za to kara do pięciu lat więzienia. W przeszłości obaj byli już karani za podobne przestępstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?