W drugim secie przy stanie 5:4 krakowianka miała trzy piłki meczowe, a w tie-breaku prowadziła 5:2.
Turniej rozgrywany w miasteczku Key Biscayne, na wyspie w stanie Floryda często wita najlepszych tenisistów świata trudnymi warunkami. Mocny wiatr w tej imprezie to norma. Nie inaczej było w pojedynku Agnieszki z Cibulkovą. Obie zawodniczki miały problemy z utrzymaniem własnego podania. Już na początku pierwszego seta doszło do przełamania serwisu Słowaczki.
Agnieszka wyszła na prowadzenie 1:0, ale rywalka szybko odrobiła stratę. W kolejnych gemach znów dochodziło do przełamań, w których skuteczniejsza okazała się nasza tenisistka. Radwańska wygrywała 4:2, 5:3, by zakończyć seta 6:3.
W drugim secie było podobnie, znów przełamania i... prowadzenie Słowaczki 3:1. Krakowianka doprowadziła do wyrównania 3:3. Dominika prowadziła jeszcze 4:3, ale Radwańska wyszła na 5:4 i miała trzy piłki meczowe! Niestety, nie wykorzystała ich i doszło do tie-breaka. W nim krakowianka prowadziła 5:2, ale... przegrała tę partię 5:7.
W decydującej partii Słowaczka złapała drugi oddech. Cibulkova grała coraz bardziej agresywnie i objęła prowadzenie 2:0. Agnieszka wyrównała, walczyła, ale jakby coraz mniej wierzyła w wygraną. Decydujące znaczenie miało przełamanie podania krakowianki przy stanie 4:3. Słowaczka objęła prowadzenie 5:3 i już go nie oddała.
Pierwszą półfinalistką została Maria Szarapowa po zwycięstwie nad Czeszką Petrą Kvitovą 7:5, 6:1. Jej rywalką w walce o finał będzie Serena Williams. Amerykanka ograła Niemkę Angelique Kerber 6:2, 6:2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?