Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy pytania do...

MONK
Zgodził się Pan, żeby osadzeni w sądeckim więzieniu wyszli na zewnątrz i pracowali na rzecz miasta i muzeum. Jak to będzie wyglądało w praktyce?

Tadeusza Chruślickiego, dyrektora Zakładu Karnego w Nowym Sączu

- Trzy, może czteroosobowa grupa więźniów będzie od sierpnia miała zezwolenie na opuszczenie zakładu karnego bez dozoru i wykonywanie nieodpłatnej pracy przy robotach murarskich i porządkowych na terenie ruin zamku. Podpisałem w tej sprawie umowę z wiceprezydentem miasta i dyrektorem Muzeum Okręgowego. Dobierzemy tych osadzonych, którzy mają odpowiednie kwalifikacje do wykonywania prac budowlanych.
Czy to nie będzie niebezpieczne?
- Do pracy na miasto wyjdą tylko takie osoby, które mają na koncie drobne przestępstwa, tzw. nieumyślne z wyrokami do 1,5 roku, które nie zagrażają społeczeństwu. Z 450 osadzonych w naszym Zakładzie Karnym co roku w pracach na rzecz miasta np. przy sprzątaniu brzegów rzek uczestniczy wybrana grupa piętnastu osób. Dotąd nie zdarzyły się żadne niebezpieczne sytuacje.
Zgodził się Pan również na to, żeby więźniowie pomagali niepełnosprawnym...
- Kilku osadzonych przydzielimy do pomocy Fundacji Przyjaciół Dzieci Niepełnosprawnych "Nadzieja" oraz Specjalnemu Ośrodkowi Szkolno-Wychowawczemu w drobnych pracach remontowych, malowaniu ogrodzenia. Chcemy też, by dwóch osadzonych na co dzień pomagało przy obsłudze osób niepełnosprawnych. Mam tu na myśli pomoc np. przy przenoszeniu wózków inwalidzkich. Oczywiście wcześniej wytypowanych osa dzonych przygotujemy do takiej pracy. Przydzielę do niej tych więźniów, którzy mają na koncie np. spowodowanie wypadku samochodowego pod wpływem alkoholu. Często ich ofiarami są osoby na skutek wypadku niepełnosprawne, dlatego praca na ich rzecz będzie formą zadośćuczynienia za popełnione winy. To ważny element tego przedsięwzięcia i nie jest on naszym wymysłem. To jest praktykowane w Polsce.
(MONK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski