Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy razy piętnaście

YAN
(INF. WŁ.) Piętnastoprocentowy podatek liniowy, obniżenie o 7 proc. maksymalnej stawki VAT, zmniejszenie podatków dla przedsiębiorstw - to propozycje, które Platforma Obywatelska chce włączyć do planu Hausnera. PO i SLD po wczorajszym, wieczornym spotkaniu uzgodniły, że będą razem pracować nad ustawą o finansach publicznych uwzględniając propozycje Platformy.

PO stawia warunki, SLD nie wyklucza ustępstw

   Wczoraj po południu, na kilka godzin przed drugą turą negocjacji w sprawie ustalenia warunków, za spełnienie których Platforma Obywatelska byłaby gotowa poprzeć rządowy program oszczędnościowy, lider PO Jan Rokita oświadczył, że jego ugrupowanie nie opowie się za planem Hausnera w obecnym kształcie.
   Największy opozycyjny klub parlamentarny stawia kolejne warunki rządowi. Chodzi o obniżenie do poziomu 15 procent podatku dochodowego dla firm (CIT), wprowadzenie podatku liniowego PIT na poziomie 15 proc. oraz zmniejszenie maksymalnej stawki VAT do 15 proc.
   Na to nie może się zgodzić Sojusz. Szef Klubu Parlamentarnego SLD Krzysztof Janik, który prowadzi rozmowy z PO, nie krył zdziwienia. - To dla nas nowe rzeczy - oświadczył. - Podatek liniowy 15 procent dla wielu może oznaczać zmniejszenie kwot oddawanych do fiskusa, ale dla najuboższych może być zwiększeniem podatku. Ustalenie stawki VAT na poziomie 15 proc. będzie oznaczało podwyżkę cen żywności. Jako socjaldemokrata nie mogę się zgodzić na takie propozycje. Mam nadzieje, że jest to tylko zagrywka negocjacyjna - dodał.
   Szef PO przyznaje, że jego ugrupowanie może zrezygnować z części swoich propozycji, musi jednak najpierw poznać całość programu Hausnera. - Po pierwsze, musimy dowiedzieć się, co tak naprawdę rząd nam szykuje. Leszek Miller ciągle mówi o programie oszczędnościowym, ale żadnych konkretnych ustaw nie ma. Żeby wiedzieć, czy coś popieramy, musimy przeanalizować każde rozwiązanie punkt po punkcie - mówi Donald Tusk.
   Jednak i tego warunku Sojusz nie będzie mógł spełnić. - Kolejne ustawy będą wynikały z tych, które zostały przyjęte wcześniej - twierdzi Janik.
   Platforma jest także zaniepokojona zmianami, które cały czas wprowadzane są do programu. - Ciągle słyszymy o kolejnych ustępstwach rządu i "rozmiękczaniu" planu oszczędnościowego. Boimy się, że rząd po raz kolejny chce wyprowadzić Polaków na manowce - uważa Tusk.
   Sojusz starał się uspokoić Platformę. - Nie ma mowy o żadnych ustępstwach. Dowodem na to może być, że szukamy dodatkowych 3 mld zł oszczędności w tym roku - zapewniał Janik. Natychmiast jednak także postraszył posłów z opozycji przypominając, że premier nie wyklucza przedterminowych wyborów, jeśli Sejm nie poprze rządowych planów. - Leszek Miller mówił o czerwcu, ale wybory mogłyby się odbyć nawet na początku maja - stwierdził Janik.
   Po wieczornym spotkaniu SLD i PO w wydanym komunikacie oznajmiono, że w ciągu 3 tygodni wicepremier Hausner przekaże Platformie "cały pakiet projektów ustaw i szczegółowe założenia w zakresie ograniczenia wydatków administracyjnych i społecznych". SLD, PO i UP mają razem pracować nad ustawą o finansach publicznych uwzględniając propozycje Platformy. Następne spotkanie w sprawie planu Hausnera ma odbyć się 1 marca. (YAN)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski