Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu na razie jest złomowisko, ale będzie Marina Krakowska! Wkrótce ma być gotowy projekt nowego miejsca na Wisłą [ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE]

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Ta rudera straszy dziś nad Wisłą. Ma zmienić się w "Marinę Krakowską", którą tak wyobrażono sobie na wizualizacjach kilka lat temu
Ta rudera straszy dziś nad Wisłą. Ma zmienić się w "Marinę Krakowską", którą tak wyobrażono sobie na wizualizacjach kilka lat temu Andrzej Banaś/ ZIS Kraków
Kraków. Dziś wyglądem straszy tu rudera dawnego portu "Żeglugi Krakowskiej" i zardzewiałe wraki barek, w przyszłości ma powstać Marina Krakowska. Do połowy roku ma być gotowy projekt dla zaniedbanych terenów nad Wisłą położonych nieopodal Mostu Kotlarskiego. W ramach inwestycji planowany jest też m.in. hotel. Miejscy aktywiści i ekolodzy obawiają się, że może się skończyć zabetonowaniem atrakcyjnego terenu i hałasem nad rzeką.

Tak teraz wygląda dawny port "Żeglugi Krakowskiej"

- Do końca pierwszej połowy tego roku będziemy posiadać pełną dokumentację projektową Mariny Krakowskiej. Jest to element niezbędny abyśmy mogli starać się o środki zewnętrzne dla tej inwestycji oraz jej realizację w kolejnych latach - informuje Michał Sobolewski z Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Marina ma powstać na terenach, na których znajdują się obiekty dawnej bazy przeładunkowej "Żeglugi Krakowskiej" (w sąsiedztwie mostu Kotlarskiego i kampusu Krakowskiej Akademii). Na brzegu pozostał jeszcze budynek dawnego portu oraz wraki barek. Obecnie część terenu stanowi własność gminy Kraków. Pozostały obszar obejmujący inwestycję to działki Skarbu Państwa.

W przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej rewitalizacji terenów przy moście Kotlarskim i dla budowy tam Mariny Krakowskiej wpłynęła jedna oferta krakowskiej firmy ARP Manecki, opiewająca na kwotę 555 960 zł. Bezpośrednie elementy infrastruktury portu mają stanowić: stanowiska postojowe na wodzie i nabrzeżu (pomosty, pirsy, dalby i pale cumownicze), urządzenie do podnoszenia jachtów, urządzenie do wodowania jachtów, zaopatrzenie w energię elektryczną, instalacje telekomunikacji (telefon, internet), instalacje monitoringu terenu i sygnalizacji pożarowej, zaopatrzenie w wodę,
zaopatrzenie w paliwa, odbiór zużytych olejów, odprowadzenie ścieków, odbiór śmieci i odpadów, drogi wewnętrzne, miejsca postojowe dla środków transportu lądowego, powierzchnie załadunku/rozładunku, oświetlenie terenu.

Zaplanowane pośrednie elementy infrastruktury portu to: punkty z zaopatrzeniem w żywność, art. gospodarstwa domowego, środkami czystości, zaopatrzenie w części zamienne i wyposażenie żeglarskie, mini warsztat naprawczy, zaplecze hotelowe,
zaplecze gastronomiczne, klub żeglarski, teren rekreacyjny.

Ponadto, koncepcja zakłada wykonanie rewitalizacji brzegu Wisły o długości 1060 m, łącznie z adaptacją istniejącego wału przeciwpowodziowego pod kątem korzystania z jego terenu także przez użytkowników mariny.

Szacunkowy koszt zadania na etapie rozpoczęcia prac projektowych to 50 mln zł. Przedsięwzięcie ma być finansowane ze środków gminy Kraków oraz pozyskanych środków zewnętrznych (np. unijnych). - Realizacja zadania zależna jest od pozyskania środków zewnętrznych. Procedura pozyskiwania ich zostanie rozpoczęta po wykonaniu pełnej dokumentacji projektowej - informuje Michał Sobolewski.

Po wybudowaniu Mariny Krakowskiej, ZIS ma przeprowadzić przetarg, w ramach którego wyłoniony zostanie operator obiektu odpowiedzialny za jego funkcjonowanie.

O port pod Wawelem z prawdziwego zdarzenia od lat zabiegali krakowscy armatorzy, właściciele jachtów i łodzi motorowych. Miejscy aktywiści i ekolodzy obawiają się, że realizacja projektu mariny może doprowadzić do zabetonowaniem atrakcyjnego terenu i hałasu nad Wisłą.

- Wszystko będzie zależeć od skali projektu. Obawiam się jednak, że może powstać propozycja zakładająca zabetonowanie nabrzeża. To nie miejsce na promenadę z hotelem i restauracjami. Obawiam się też, że jak powstanie jeden hotel, to pojawią się później propozycje, by budować następne - komentował Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody. - Do tego nie wyobrażam sobie, by był to także port dla łodzi motorowych. To nie miejsce na hałas i emitowanie spalin. Trzeba pamiętać, że ten fragment Wisły, to korytarz, którym przelatują ptaki. To jest m.in. trasa, którą do Afryki odlatują bociany - dodawał.

Na Zakrzówku powstaje pięć budynków, w tym obiekt sportów wodnych z zapleczem sanitarno- szatniowym oraz szkoleniowym a także kawiarnią.

Kraków. Zabudowa na Zakrzówku: powstaje tam Centrum Sportów ...

FLESZ - Prezydent Andrzej Duda o sytuacji w polskiego rolnictwa

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski