Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tuchów bez unijnej dotacji. Czy to kara za rezolucję o gminie wolnej od ideologii LGBT?

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Tuchów od kilkunastu lat organizował Spotkania Miast Partnerskich. Tegoroczne się nie odbędzie
Tuchów od kilkunastu lat organizował Spotkania Miast Partnerskich. Tegoroczne się nie odbędzie archiwum
Tuchów nie dostał unijnej dotacji na organizację tegorocznego Spotkania Miast Partnerskich. Mimo że do gminy nie dotarło żadne uzasadnienie odmowy dofinansowania corocznego wydarzenia, władze miasteczka wiążą ten fakt z podjętą przez radnych przed rokiem rezolucją: „Gmina Tuchów wolna od ideologii LGBT+”.

Barometr Bartusia - krakowska gastronomia walczy z pandemią i niemądrym prawem

W Tuchowie od kilkunastu lat odbywały się Spotkania Miast Partnerskich, z którymi gmina ma podpisane umowy o współpracy i wymianie młodzieży. Jest ich w sumie osiem.

- Do Tuchowa przyjeżdżały zawsze liczne delegacje. Staraliśmy się je dobrze ugościć. Spotkaniom tym towarzyszyły też występy i koncerty. Pokrywaliśmy te koszty w dużej mierze dzięki dofinansowaniu unijnemu, a pozyskane środki w większości zostawały w gminie, u miejscowych przedsiębiorców. Tu je wydatkowaliśmy – tłumaczy Magdalena Marszałek, burmistrz Tuchowa.

Wypytywali o uchwałę

W tym roku samorząd również wnioskował o wsparcie w organizacji imprezy w kwocie 18 tys. euro. Dofinansowania nie uzyskała.

Burmistrz przypuszcza, że zaważyła na tym ubiegłoroczna „Rezolucja dotycząca powstrzymania ideologii LGBT+” przyjęta przez radnych z Tuchowa. Wprawdzie starania o dofinansowanie Spotkania Miast Partnerskich już wcześniej nie zawsze kończyły się sukcesem, ale nigdy wcześniej decyzja o ewentualnym przyznaniu środków nie była poprzedzona takim wywiadem, jak to miało miejsce w tym roku. Pytania z KE dotyczyły przede wszystkim właśnie tej uchwały.

Partnerzy się wykruszają

Pierwszą konsekwencją przyjęcia rezolucji było zawieszenie w lutym współpracy z Tuchowem przez samorząd francuskiego miasta Saint Jean de Braye. Podobne kroki podjęło również niemieckie Illingen.

- Spotkanie Miast Partnerskich w tym roku nie odbędzie się. Zresztą, w związku pandemią trudno byłoby zorganizować je z takim rozmachem, jak w poprzednich latach. Może i dobrze, bo nie wiadomo, czy w ogóle ktoś by do Tuchowa na nie przyjechał. Boję się, że śladem Francuzów i Niemców mogą pójść kolejni nasi partnerzy, gdyż poszedł już jasny sygnał w świat, że lepiej trzymać się od nas z daleka – ubolewa Magdalena Marszałek.

Podczas ostatniej sesji apelowała do radnych, aby zastanowili się, czy nie wycofać się z kontrowersyjnej uchwały. Wprawdzie Tuchów przez to już nie odbuduje swojego wizerunku, ale może udałoby się utrzymać zagranicznych partnerów, a na przyszłość uniknąć kolejnych rozczarowań przy podziale unijnych środków.

- Gdyby nie wsparcie unijne nie poradzilibyśmy sobie z większością realizowanych przez nas zadań. Trzeba myśleć o rozwoju, komforcie życia mieszkańców. Gdyby te środki dalej nas omijały perspektywy rysują się czarne – przyznaje burmistrz.

Nikt nie był przeciw

Z inicjatywą rezolucji wyszedł klub radnych PiS. Poparło ją 12 tuchowskich radnych, trzech wstrzymało się od głosu.

- Nasza uchwała nie była czymś wyjątkowym. Wcześniej podobną rezolucje przyjęli radni powiatu tarnowskiego. Zresztą została ona uchwalona nie tylko głosami radnych PiS, ale również tych z obozu pani burmistrz. Nikt nie był przeciw – zauważa Janusz Łukasik, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Tuchowa.

Dla jego kolegi - radnego Mateusza Janiczka, cała sytuacja to przykład na dwulicowość unijnych urzędników. - Z jednej strony mówią piękne slogany o tolerancji i zrozumieniu, a z drugiej karzą nas za wolność słowa i wyrażane poglądy o chrześcijańskich korzeniach, które - jak widać - nie pasują do poprawności politycznej, ideologii LGBT, która chce wpływać na życie codzienne wszystkich obywateli Unii Europejskiej - komentuje.

Jak przekonuje tuchowska rezolucja nie była w nikogo wymierzona. - Jeżeli ktoś tak mówi, to powiela nieprawdziwe opinie, które pewne środowiska celowo nagłaśniają. O żadnej strefie wolnej od LGBT nie było w niej mowy. W uchwale wyraziliśmy tylko zdanie nasze i zdecydowanej większości mieszkańców o przywiązaniu do tradycyjnego modelu rodziny, który jest mocno osadzony w naszej tradycji i kulturze. Jesteśmy tolerancyjni, nie mamy nic przeciwko osobom o innej orientacji, nigdy z tym nie było u nas problemu, ale zwyczajnie nie chcemy aby ktoś na siłę promował obce postawy, które dążą do seksualizacji naszych dzieci - mówi radny Janiczek.

Jego zdaniem wycofanie się z "kontrowersyjnej" uchwały, w obecnej sytuacji, nie wchodzi w grę.

- Za 30 srebrników z Unii nie będziemy sprzedawać wartości, którymi żyją i kierują się nasze rodziny. One nie są na sprzedaż - twierdzi.

Rozgłos, jaki zyskał Tuchów, pani burmistrz spuentowała w emocjonalnym wpisie na swoim profilu facebook'owym. Jej zdaniem gmina Tuchów stała się narzędziem walki politycznej.

- Dlaczego oczy całej Europy zwróciły się właśnie na Tuchów, a nie na inną gminę? Fakt że mieliśmy wzorcowo i szeroko rozwiniętą współpracę międzynarodową z pewnością miał tutaj znaczenie. Bo najlepszym narzędziem w rękach partii opozycyjnej i organizacji działających na rzecz środowisk LGBT jest gmina, która ma partnerów zagranicznych. Wiadomo przecież, że w przypadku utraty takich partnerów będzie głośno, będzie można pokazać całemu światu, jaką krzywdę partia rządząca robi obywatelom - stwierdziła. - I tutaj dochodzę do sedna. Nikogo nie interesują mieszkańcy Tuchowa. Nikt się nimi nie przejmuje. Liczy się temat, przykład, którym można załatwiać swoje partyjne interesy. Jedna strona prowokuje, druga się odgrywa, a cierpią mieszkańcy. Ostatnio tracą też finansowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tuchów bez unijnej dotacji. Czy to kara za rezolucję o gminie wolnej od ideologii LGBT? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski