Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tunel strachu

(JOC)
W spektaklu zobaczymy m.in. Jana Peszka
W spektaklu zobaczymy m.in. Jana Peszka FOT. Anna Kaczmarz
Piątek, 22 maja, godz. 19.30, Stary Teatr

Wojtek Klemm od dawna zafascynowany jest niemiecką dramaturgią, o czym świadczą m.in. realizowane przez niego dramaty Brechta czy Mullera. Tym razem w Starym Teatrze przygotowuje polską prapremierę tekstu niemieckiego dramaturga Martina Heckmannsa „Ojciec matka tunel strachu”. W spektaklu zobaczymy Katarzynę Krzanowską, Błażeja i Jana Peszków.

Martin Heckmanns to dramatopisarz niemiecki, który zadebiutował w 2002 roku sztuką „Schieß doch, Kaufhaus!” (Staatschauspiel Dresden). Od tej pory napisał kilkanaście kolejnych, chętnie wystawianych na niemieckich scenach. Studiował komparatystykę, historię i filozofię. Od roku 2009 jest pisarzem rezydentem i dramaturgiem w Staatsschauspiel Dresden, gdzie jego teatralny prolog „Zukunft für immer” zainaugurował artystyczną dyrekcję Wilfrieda Schulza.

– _Ta przedziwna i trudna sztuka jest o trudnych relacjach rodzice–dzieci, o toksycznych wręcz związkach. Błażej i ja gramy rodziców, a Jan nasze dziecko. Tylko tyle możemy zdradzić. To sztuka o braku miłości, o pustce, o tym, jak często chcemy wykrzesać w życiu z siebie uczucia, ale już nie potrafimy. „Jesteście małżeństwem tylko dlatego, że boicie się nędzy na starość”, mówi jeden z bohaterów. To przygnębiające słowa _– powiedzieli nam Katarzyna i Błażej Peszkowie.

„Syn to jestem ja, który jestem sobie obcy. Widzę siebie w stosunku do przyszłości, nad którą nie panuję. Rośnie, przerasta mnie o głowę, aż w końcu daję za wygraną. Najpierw go wychowuję, a potem szukam w nim oparcia” – mówi Ojciec w sztuce Heckmannsa. Sprawdźmy, jak na scenie w tym „tunelu strachu” odnajdą się Peszkowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski